Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Afera szefa NIK. Marian Banaś wydał oświadczenie: "Będę się przeciwstawiał próbom ataku"

926
Podziel się:

"Przystąpiłem do wykonywania konstytucyjnych i ustawowych obowiązków w NIK. Będę bronił niezależności i bezstronności Najwyższej Izby Kontroli" - oświadczył Marian Banaś, który wraca z bezpłatnego urlopu. Wcześniej CBA zakończyło kontrolę jego oświadczeń majątkowych.

Afera Mariana Banasia. Szef NIK wrócił do pracy
Afera Mariana Banasia. Szef NIK wrócił do pracy (East News, Fot Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Prezes NIK Marian Banaś zakończył bezpłatny urlop, na który udał się w związku z badanymi przez CBA jego oświadczeniami majątkowymi. "Deklaruję, że będę przeciwstawiał się wszelkim próbom ataku na moją osobę jako Prezesa Najwyższej Izby Kontroli" - oświadczył Banaś.

"Stanowczo również oświadczam, że będę bronił niezależności i bezstronności Najwyższej Izby Kontroli, jako naczelnego organu kontroli państwowej. Zmanipulowane i kłamliwe doniesienia medialne, mające na celu zdyskredytowanie mojej osoby, niewątpliwie stanowią formę zemsty tych środowisk, które w wyniku przeprowadzonej reformy służb skarbowych i celnych utraciły dotychczasowe wpływy na możliwość podejmowania najważniejszych decyzji w Rzeczypospolitej Polskiej" - napisał Banaś.

"Pozostając wierny złożonej przysiędze raz jeszcze podkreślam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, a powierzone mi obowiązki będę wypełniał bezstronnie i z najwyższą starannością. Ponadto zaznaczam, że zgodnie z komunikatem Centralnego Biura Antykorupcyjnego w dniu 16 października zakończyła się kontrola moich oświadczeń majątkowych" - podsumował szef NIK Marian Banaś.

Kontrola oświadczeń majątkowych prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia trwała od kwietnia. Według nieoficjalnych informacji, wyniki nie są dla szefa NIK korzystne. CBA najprawdopodobniej przekaże swoje ustalenia do prokuratury. Agenci prześwietlali majątek Banasia za lata 2015–2018. CBA badało, jak wieloletni urzędnik państwowy zgromadził - wraz z żoną nauczycielką - tak pokaźny majątek.

Kontrowersje wzbudzała też kamienica w Krakowie, należąca do Banasia, w której działał hotel na godziny, prowadzony przez osoby związane ze światem przestępczym. Sprawę nagłośnił Superwizjer TVN. Banaś wyjaśniał, że dostał kamienicę od żołnierza AK na podstawie umowy dożywocia. Nie wiedział, co się w niej dzieje, a w końcu ją sprzedał.

Zobacz także: Obejrzyj: Afera Mariana Banasia. Dodatkowe posiedzenie Sejmu? "Na wybór prezesa NIK"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(926)
JORDAN
4 lata temu
A gdzie był Prezes PiS i jego swita kiedy wnioskowali Pana Mariana Banasia na prezesa NIK w POLSCE .gdzie były ,powinny być pisemne informacje od służb specjalnych informacje o działalności służbowej, prywatnej , o życiu prywatnym BANASIA na prezesa NIK jest całkowicie ? b..k .Wobec kogo prawo w POLSCE istnieje.Na dzien dzisiejszy to jest pośmiewisko co do niektórych osób pozwalając ta taką działalność.Do puki nie uległ Banaś był złotem dla pisu.Banaś to wierzvhołek lodowy całego Pisu,WSTYD PANOWIE POSŁOWIE.Was społeczeństwo obdarzyło zaufaniem gdzie ono jest.
Timon
5 lata temu
To było do przewidzenia że po wyborach zamiatarki PiS pod dywan temat pójdzie wstydu nie mają sprzedali sumienia honor prawo w nazwie zostało tylko
Marta
5 lata temu
Banasiu -wstyd!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! facet bez honoru
poli
5 lata temu
no tak ....szkoda gadać przyzwolenie nadal trwa ...to gdzie ten dom schafdzek może wpadne ???
Dropik
5 lata temu
Co prawda oszukiwał na podatkach ,ale innym na to nie pozwalał. Hahaha PiS w pigułce
...
Następna strona