Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Monika Rosmanowska
Monika Rosmanowska
|
aktualizacja

Biznes z wyboru. Kolejne zmiany, które ułatwią życie przedsiębiorcom

Podziel się:

Koniec z zatorami płatniczymi. Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii zapowiada skrócenie ustawowych terminów płatności do 30 dni od daty wystawienia faktury dla sektora publicznego i do 60 – dla prywatnego. To dopiero początek zmian, które mają poprawić sytuację polskich przedsiębiorców.

Biznes z wyboru. Kolejne zmiany, które ułatwią życie przedsiębiorcom
(Fotolia, Syda Productions)

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wspólnie z Ministerstwem Przedsiębiorczości i Technologii ruszyła w teren. W maju i czerwcu eksperci odwiedzą 20 miast, w których spotkają się z przedsiębiorcami. Podczas drugiej edycji konferencji „Prawo do przedsiębiorczości” specjaliści powiedzą o tym, co już zmieniło się w prawie dla firm oraz jakie zmiany czekają biznes w kolejnych miesiącach.

– To kontynuacja ubiegłorocznych spotkań, które zostały dobrze odebrane, ale też przyniosły sporo pytań, a także sugestii odnośnie dalszych zmian. Dziś znów chcemy rozmawiać z przedsiębiorcami. Pytać ich o zdanie na temat już wprowadzonych i dopiero planowanych zmian – powiedziała w środę w Kielcach Małgorzata Oleszczuk, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Na konferencji obecni są także eksperci z ważnych dla firm instytucji, w tym m.in. z ZUS czy Banku Gospodarstwa Krajowego.

Podczas spotkań z tymi ostatnimi można było porozmawiać o możliwościach uzyskania dofinansowania z funduszy europejskich. Eksperci BGK służą też pomocą w sprawie kredytów umożliwiających rozwój innowacyjności w firmach. Wszystkie informacje można znaleźć na stronie internetowej: bgk.pl

– Najczęstszym wyzwaniem dla przedsiębiorców z województwa świętokrzyskiego jest sfinansowanie zakupu nowoczesnych technologii, do których firmy pragną wprowadzić własne modyfikacje. Każdemu klientowi staramy się pomóc, mamy produkty i instrumenty finansowe dopasowane do różnorodnych potrzeb biznesu. Rozmawiamy z klientem, analizujemy jego potrzeby i proponujemy najlepsze rozwiązania dostępne w danej chwili, które umożliwią rozwój jego firmy. Może to być kredyt, gwarancja czy np. wejście kapitałowe. Mogą to być produkty oferowane przez inne instytucje rozwoju, z którymi współpracujemy. Dystrybuujemy we współpracy z partnerami finansowymi środki unijne także na rozwój innowacyjności. Liczba i różnorodność programów oraz projektów prowadzonych, współprowadzonych czy po prostu wspieranych przez Bank Gospodarstwa Krajowego powoduje, że odgrywamy bardzo ważną rolę w rozwoju polskiego biznesu – mówi Piotr Waluszewski, dyrektor Regionu Świętokrzyskiego, Bank Gospodarstwa Krajowego.

Wolni, równi, bogatsi

Jak przytacza szefowa resortu przedsiębiorczości i technologii w ubiegłym roku wzrost gospodarczy w Polsce wyniósł ponad 5 proc. To – zdaniem minister Emilewicz – zasługa przedsiębiorców, głównie z sektora MŚP. Obecnie nad Wisłą zarejestrowanych jest około 2 mln firm, z czego 99,8 proc. działa właśnie w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw. Aż 96 proc. z nich to mikroprzedsiębiorstwa.

Dziś MŚP zatrudnia prawie 70 proc. wszystkich pracujących w Polsce, mikroprzedsiębiorstwa – 40 proc.

To z myślą o nich w ubiegłym roku rząd wprowadził Konstytucję Biznesu, która zakłada m.in. mniej biurokracji, realne wsparcie ze strony urzędników czy równe traktowanie wszystkich przedsiębiorców. Według dokumentu to, co nie jest zabronione prawem, jest dozwolone.

Mowa w nim o domniemaniu uczciwości przedsiębiorcy i rozstrzyganiu wątpliwości na jego korzyść, a także równym traktowaniu wszystkich, co oznacza, że sposób załatwienia sprawy musi być proporcjonalny do jej wagi.

Działalność rozpoczął Rzecznik MŚP, który działa na rzecz ochrony praw przedsiębiorców.

Konstytucja wprowadziła wreszcie szereg ulg i ułatwień, w tym m.in. możliwość prowadzenia działalności nierejestrowej (a więc nieoskładkowanej, gdy przychody w 2019 r nie przekraczają 1125 zł miesięcznie); Ulgę na start (przez 6 miesięcy od rejestracji firmy przedsiębiorcy płacą tylko ubezpieczenie zdrowotne, a więc 340 zł) czy preferencyjny ZUS (naliczany proporcjonalnie do przychodów, które nie przekroczą w tym roku 67,5 tys. zł). Z ostatniego rozwiązania od stycznia skorzystało już 120 tys. firm.

– Podróżując po regionie często słyszę od przedsiębiorców jak wiele się zmienia na dobre, ale też jak wiele jest wciąż problemów do rozwiązania. Prowadzenie firmy, szczególnie jednoosobowej czy rodzinnej, to duże wyzwanie. A przecież ten trud przekłada się na rozwój naszej małej ojczyzny. Mam nadzieję, że nowe rozwiązania przyczynią się do rozwoju państwa firm – mówiła do zebranych w Kielcach Agata Wojtyszek, Wojewoda Świętokrzyski.

Bez zwłoki za fakturę

Dziś Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii zapowiada kolejne zmiany, które znacząco ułatwią życie przedsiębiorców – szczególnie tych najmniejszych.

Pierwsza to walka z zatorami płatniczymi. 81 proc. firm ma problemy ze ściągalnością długów. W Rejestrze Należności Publiczno-Prawnych pod koniec ubiegłego roku znajdowało się ponad 2 mln pozycji. Rekordowa należność wynosiła 2,2 mln zł.

– Nowe przepisy mają zatrzymać proces, w którym duży podmiot idzie po kredyt do podwykonawcy. 190-dniowe terminy płatności są dziś standardem. A odsetki za zwłokę niższe niż oprocentowanie pożyczki w banku – przekonuje Jadwiga Emilewicz, Minister Przedsiębiorczości i Technologii.

– Zatory płatnicze to duży problem. Z usług mojej firmy korzystają potężne zakłady: huty i cementownie. To one wymuszają wydłużony maksymalnie czas płatności. Liderami są także jednostki służby zdrowia. I tu, biorąc pod uwagę, jak wrażliwa jest to działalność i z jak dużymi problemami finansowymi borykają się dziś szpitale nawet nie próbuję naliczać jakichkolwiek odsetek – wtóruje właściciel firmy z Kielc.

Nowe prawo zakłada skrócenie ustawowych terminów płatności do 30 dni od wystawienia faktury – dla sektora publicznego i do 60 – dla prywatnego w relacjach asymetrycznych, czyli gdy wierzycielem jest mała firma, a dłużnikiem duża. Odsetki za zwłokę wyniosą 11,5 proc.

Równocześnie do czasu otrzymania zapłaty za dostarczenie towaru czy wykonanie usługi przedsiębiorcy nie będą musieli rozliczać się z fiskusem.

Również dochodzenie nieterminowych płatności przed sądem zostanie uproszczone. Ministerstwo wprowadza Rejestr Praktyk Płatniczych. Przedsiębiorstwa, których obroty przekraczają 50 mln euro rocznie będą musiały raportować, w jakim czasie płacą swoje faktury. Informacja ta będzie dostępna dla wszystkich zainteresowanych.

Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2020 roku.

Koniec z klubem dla wybranych

Rząd zapowiada także zmiany w ustawie Prawo zamówień publicznych.

– Każdego roku na tym rynku dostępnych jest 160 mld zł i zawieranych jest 130 tys. umów. Startując w przetargach przedsiębiorcy mają gwarancję płatności. Większość podmiotów nie ma zdolności upadłościowej. To dobry mechanizm, pozwalający przedsiębiorcom kredytować kolejne inwestycje – tłumaczy Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Równocześnie jest to rynek mało konkurencyjny. Statystycznie do przetargu staje średnio niespełna 2,5 podmiotu. A jeśli chodzi o dostawy i usługi dla branży IT, to w przypadku ponad 50 proc. postępowań zaledwie jeden.

– Większość przedsiębiorców postrzega rynek zamówień publicznych jak klub dla wybranych, część nie wierzy też w szansę otrzymania zamówienia – tłumaczy minister Emilewicz.
Tymczasem więcej startujących podmiotów, to większe oszczędności dla zamawiających.

Przedsiębiorcy będą też mieli dostęp do wiedzy o danym zamówieniu. W BIP zamawiający z wyprzedzeniem będą zamieszczać plany na dany rok. Informacje te będą stale aktualizowane.

Co ważne wykonawcy uzyskają także prawo do negocjacji zapisów zawartych w ofercie, co dziś jest niemożliwe. A zabezpieczenie wykonalności zadania zostanie obniżone z 10 do 5 proc. wartości umowy.

Przy zamówieniach trwających ponad rok zamawiający musi przewidzieć wypłaty częściowe i zaliczki, a także waloryzację wynagrodzenia. Termin realizacji zamówienia będzie biegł dopiero od momentu podpisania umowy.

– To tylko część zmian. Mamy nadzieję, że dzięki temu przedsiębiorcy zwiększą swoje zainteresowanie zamówieniami publicznymi – wierzy Hubert Nowak.

Prawo do żółtej kartki

I jeszcze jedno zupełnie nowe rozwiązanie ustawowe – Pracownicze Plany Kapitałowe, czyli dobrowolny program oszczędzania na emeryturę. Do PPK może przystąpić nawet 11,5 mln Polaków, pracowników do 70. roku życia, zatrudnionych na umowy, od których odprowadzane są obowiązkowe składki na ubezpieczenia społeczne.

Program zakłada, że w każdym miesiącu uczestnicy PPK odłożą na prywatnym koncie 2 proc. z pensji. Do tego pracodawca dołoży kolejne 1,5 proc. (obie składki można zwiększyć do 4 proc.). Swój udział w oszczędzaniu będzie miało także państwo, które dorzuci 250 zł tzw. wpłaty powitalnej i kolejne 240 zł rokrocznie. Przystąpienie do PPK jest dobrowolne i wśród osób do 55. roku życia następuje z automatu. Chcąc zrezygnować wystarczy złożyć deklarację. W każdej chwili zebrane pieniądze można wypłacić. Szczegółowe warunki tej wypłaty określa ustawa.

Pakiet Przyjazne Państwo

Kolejna rządowa propozycja dla przedsiębiorców to Pakiet Przyjazne Państwo, a w nim m.in. wprowadzenie prawa do błędu.

– Źle rozliczyliśmy VAT? Spokojnie! W pierwszych pięciu latach prowadzenia działalności mamy prawo do żółtej kartki, czyli informacji pozwalającej nam skorygować pomyłkę – zapowiada minister Emilewicz.

Korzystnym rozwiązaniem dla importerów jest także wydłużenie obowiązku opłacenia podatku VAT za towar, który wpłynął do portu do 21. dnia kolejnego miesiąca (dziś jest to 7 dni od momentu, gdy towar pojawi się w porcie).

Nowe rozwiązania mają się pojawić przed końcem obecnej kadencji rządu.

Przedsiębiorcy od listopada ubiegłego roku zyskali również prawo do przejęcia firmy po zmarłym właścicielu firmy zarejestrowanej w CEIDG, nawet jeśli nie są członkiem jego rodziny. Dotychczasowe kontrakty, wynagrodzenia, numer NIP – wszystko będzie funkcjonowało na dotychczasowych zasadach. Kolejny właściciel będzie miał dwa lata na uregulowanie wszystkich spraw.

– Wszystkie te zmiany mają sprawić, że przedsiębiorcą w Polsce zostaje się z wyboru, nie obowiązku – zapowiada Jadwiga Emilewicz.

Partnerami artykułu są BGK i PARP

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.