Zaloguj
Notowania
"Czerwona lista" przedsiębiorców w Polskim Funduszu Rozwoju. Te firmy nie mogą liczyć na wsparcie z tarcz antykryzysowych. - Nie ma czarnej listy, jeżeli już, to listy świecą się na czerwono. Zbudowaliśmy system, dbając o środki publiczne. Jest on połączony z bazami Krajowej Administracji Skarbowej czy ZUS-u, niektóre informacje sprawdzamy z CBA. Jeżeli pojawia się ryzyko nadużyć, to wtedy system blokuje taką firmę. Jest możliwość odwołania się, wtedy sprawdzamy to indywidualnie - powiedział w programie "Money. To się liczy" Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. - To marginalny problem, dotyczy bardzo niewielu firm. Ten proces odbywa się automatycznie. Jeśli firmy mają status podwyższonego ryzyka, wtedy taki wniosek jest zatrzymywany - dodał.
25
Podziel się:
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(25)
mafia rzadzi
3 lata temu rydz ,kantory , kasyna i instruktorzy narciarstwa i tak dostaną
Ewa
3 lata temuAle do płacenia podatkow I innych danin to nie sa na czerwonej liscie Zus tez przyjmuje od tych firm Wplaty to jest kraj prawa i sprawiedliwosci?
Antek
3 lata temuWystarczy że zakwestionuje się decyzję urzędnika w sądzie i już się jest na czerwonej liście. Nie ma znaczenia, czy się wygra w sądzie, czy nie. Na dzień złożenia wniosku ma się zaległość podatkową. Innymi słowy zawsze trzeba chylić głowę przed opresyjnym państwem PIS.
freedom
3 lata temuMorawiecki na konferencjach nie wspomina o tym, że służy skynetowi. On twierdzi, ze on osobiście "każdemu daje".
Polak
3 lata temuDobrze ,niech im pozamykają -gdyby byli mądrymi ludźmi to wystarczy opłacić kogo trzeba i odpał kilku polityków by ostudził głowy.
...
Następna strona