Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Materiał partnera
|
aktualizacja

Czas na czwartą falę globalizacji

34
Podziel się:

Zagrożenia, związane z bezpieczeństwem danych, i szanse, wynikające z nowych technologii transportowych – to, zdaniem Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), wyzwania stojące przed globalną ekonomią. Ich rozwinięcie czeka nas m.in. w Polsce, na tegorocznym Impact w Krakowie.

Technologiczna rewolucja nie ograniczy się tylko do szybszego transferu danych.
Technologiczna rewolucja nie ograniczy się tylko do szybszego transferu danych. (Shutterstock.com, Peshkova)

"Globalizacja 4.0" - to będzie, zdaniem ekspertów z ekosystemu Światowego Forum Ekonomicznego, główny temat dyskusji polityków i ekspertów w 2019 r. Po tym hasłem kryje się kolejny etap rozwoju światowej gospodarki, w którym to sektor usług staje się ważniejszy od przemysłu, a maszyny i algorytmy zastępują ludzi. Same fundamenty globalizacji 4.0 nie są skomplikowane. Wystarczy bardzo szybki internet (taki, który mogą dostarczyć testowane właśnie sieci 5G), łączący ze sobą ludzi i maszyny, i mnóstwo algorytmów sztucznej inteligencji, ułatwiających rozwiązywanie problemów oraz komunikowanie się na całym świecie, niezależnie od barier językowych.

Globalna komunikacja to jednak również źródło globalnego ryzyka. W Davos nawet technologiczni giganci przyznawali, że palącą potrzebą stała się ochrona danych osobowych.

- Ubiegłoroczna unijna dyrektywa RODO to dobry start. Możemy regulować się sami, ale w takich obszarach, jak technologie rozpoznawania twarzy, przydadzą nam się również regulacje na poziomie państwowym – uważa Satya Nadella, szef Microsoftu i nawiązuje do planów włodarzy San Francisco, planujących zakazanie stosowania technologii face recognition.

Odlot do przyszłości

Technologiczna rewolucja nie ograniczy się jednak tylko do szybszego transferu danych, czy ich lepszej analizy i wykorzystania dzięki sztucznej inteligencji. Eksperci WEF prognozują również w jaki sposób szybciej, bezpieczniej i bardziej ekologicznie będzie mógł przemieszczać się człowiek.

- W przyszłości sposobem na poradzenie sobie z korkami będą trójwymiarowe autostrady - przekonuje Dennis Muilenburg, prezes Boeinga, pokazując jednocześnie prototyp latającego samochodu, nad którym pracuje jego firma.

Nad tego rodzaju innowacjami pracuje znacznie więcej firm i zobaczymy je także w Polsce, m.in. podczas tegorocznego Impact mobility rEVolution w Katowicach. Uber chce już w 2020 r. rozpocząć testy systemu Elevate, w ramach którego elektryczne maszyny pionowego startu i lądowania mogłyby transportować pasażerów na krótkich dystansach.

Przed nadmiernym entuzjazmem i zapędzaniem się zbyt daleko w futurystycznych wizjach przestrzega jednak Harrison Wolf, specjalizujący się w tematyce cywilnych dronów. Podkreśla on, że tak jak dziś miliony dolarów finansowania przeznacza się na prace nad autonomicznymi i latającymi pojazdami w oczekiwaniu ich rychłej adaptacji, tak w 2013 r. gigantyczne finansowanie trafiło do producentów znacznie mniej skomplikowanych dronów. Problem w tym, że rozwój tej branży - choć wciąż postępuje - nie jest w żadnym razie tak szybki, jak prognozowali jeszcze kilka lat temu ekonomiści. Powód to z jednej strony bariery legislacyjne, a z drugiej to fakt, że testowanie nowych technologii na żywej tkance miejskiej jest bardzo ryzykowne, a uczynienie jej masową jest problematyczne.

- Wyzwania, związane z miejską mobilnością, nie zostaną rozwiązane jedynie dzięki nowej, efekciarskiej technologii, nieprzetestowanej i pilotowanej autonomicznie - podkreśla Harrison Wolf.

Wszyscy do Krakowa

Dokąd zmierza cyfrowa gospodarka? Żeby się tego dowiedzieć nie trzeba jechać do Krzemowej Doliny czy Londynu. 21 i 22 maja Kraków, podczas kongresu Impact’19 stanie samym sercem tygla, w którym realizują się innowacyjne idee i projekty. To wydarzenie, na którym przełomowe start-upy, naukowcy, biznes i politycy mówią tym samym językiem. Impact’19 to 4 sceny, 6 tysięcy gości, 250 speakerów i dziesiątki wydarzeń towarzyszących. Stałymi bywalcami są tam m.in. premierzy jak i ministrowie z Polski oraz szefowie rządowych agencji (np. PFR i NCBR). W tym roku dołączą do nich kluczowi politycy z regionu CEE, w Krakowie pojawią się również wysocy rangą przedstawiciele takich potentatów jak Google, MasterCard, PZU, AstraZeneca, Amgen, Allegro, Orlen, Azoty, Tauron, Grupa Volkswagen, BNP Paribas, ING, Siemens. Oni wszyscy pokażą swoje pomysły na to, jak przy wsparciu technologii, zmienić świat na lepsze. Impact’19 przyniesie też premiery najnowszych inwestycji, rządowych strategii i kluczowych raportów. Tutaj powstają pomysły i tworzone są projekty, które mają kluczowy wpływ na rozwój cyfrowej gospodarki. perspektywy biznesu. Na Impact’19 dzisiejszy liderzy - wielki biznes, startupy, środowisko naukowe, administracja publiczna - decydują o tym jak będzie wyglądać jutrzejszy świat.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(34)
marek
5 lata temu
wielu losi jeszcze nie zakumalo, ze to nie zadna globalizacja a slepa uliczka a jak juz zatrybia to bedzie po ptokach. Jakies wyjscie? Nie ma! No chyba, ze kupisz sobie wyspe ale i tak nie odetniesz sie od tych ciemnych losi bo samowystarczalny i tak nie bedziesz.
Pracown.
5 lata temu
Czyli nie będę musiał wstawać na szóstą do roboty maszyna za mnie wszystko zrobi ?
Smutna prawda
5 lata temu
Postep technologiczny bedzie wtedy gdy w koncu skroca WSZYSTKIM czas pracy na poczatek z 8 do 7h dziennie... A na razie ludzkosc zasuwa jak mrowki od rana do wieczora, brak czasu na kontakt z bliskimi, dom=noclegownia i tak zycie przemija na zasuwaniu a wzbogadza sie garstka zydowskich Rockeffelerow mieszkajacych na prywatnych wyspach na pacyfiku i polinezji.
paweł34
5 lata temu
Nie mamy dziur w głowach nie podpinają nas pod komputer ,ale żyjemy my biedni w czymś w rodzaju matrixa .
pawel34
5 lata temu
Nienawidze samego słowa globalizacja ,jak tylko przyjade z Anglii sprzedaje telefon dotykowy ,mam dość nowoczesności ,potrzebujemy spokoju,zdrowej żywności ,mniej nerw
...
Następna strona