Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Malwina Gadawa
|
aktualizacja

Dane użytkowników Facebooka trafiały do Chin? Jest poważne oskarżenie

91
Podziel się:

Sygnalistka i była dyrektorka ds. globalnej polityki w Facebooku Sarah Wynn-Williams powiedziała podczas przesłuchania w Kongresie USA, że Meta udostępniła Komunistycznej Partii Chin dane swoich użytkowników, w tym Amerykanów – podała w czwartek stacja BBC. Meta zaprzecza tym doniesieniom.

Mark Zuckerberg, dyrektor generalny Meta Platforms
Mark Zuckerberg, dyrektor generalny Meta Platforms (East News, Francis Chung/POLITICO)

Według Wynn-Williams firma chciała zainwestować w Chinach 18 mld dolarów, lecz - ujawniając dane osób korzystających z sieci społecznościowych Mety - zagroziła bezpieczeństwu narodowemu Stanów Zjednoczonych.

Sygnalista oskarża Metę. Gigant odpiera zarzuty

- Zeznania Sary Wynn-Williams są oderwane od rzeczywistości i pełne fałszywych twierdzeń - oświadczył rzecznik prasowy Mety Ryan Daniels. Przypominał, że prezes firmy Mark Zuckerberg publicznie mówił o zainteresowaniu Chinami, ale "faktem jest, że obecnie (Meta) nie świadczy tam usług".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odcinek 6 - Analizuj, nie zgaduj - wykorzystanie danych w strategii marketingowej.

Jak zauważyła BBC, mimo to Meta generuje przychody z reklam od firm posiadających siedzibę w Chinach.

W trakcie zeznań Wynn-Williams zarzuciła, że spółka, do której należą Facebook i Instagram, "współpracowała ręka w rękę" z Pekinem w celu opracowania narzędzi cenzury, których celem było uciszanie krytyków chińskiej partii. Jako przykład podała ugięcie się Mety pod żądaniami Chin domagających się usunięcia facebookowego konta Guo Wengui, chińskiego dysydenta mieszkającego w USA. Meta tłumaczyła, że zawiesiła jego konto, gdyż naruszało ono standardy obowiązujące wśród użytkowników.

- Jedną rzeczą, którą Komunistyczna Partia Chin i Mark Zuckerberg mają wspólną, jest to, że chcą uciszyć swoich krytyków. Mogę to powiedzieć z własnego doświadczenia - podkreśliła sygnalistka.

W marcu Wynn-Williams opublikowała książkę "Careless People" ("Beztroscy ludzie"), w której opisała swoje doświadczenia pracy w Facebooku w latach 2011-18, gdy pełniła funkcję dyrektorki ds. globalnej polityki publicznej. Meta wygrała proces sądowy, który tymczasowo uniemożliwił autorce promocję tego tytułu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(91)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Agnieszka
2 miesiące temu
Na YT nie można nagrywać negatywnych filmów, p państwie położonym tam gdzie chce, czyli araelu
w trójkącie
2 miesiące temu
Kaczyński Orbanowi , Orban Putinowi
Antoni K.
2 miesiące temu
Do czego typek którego korzenie są z Syjonu może się posunąć dla pieniędzy ? Chyba do wszystkiego.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
RADIO MARYLI
2 miesiące temu
Taki jest ten Świat Zuckerberg Chińczykom. Macierewicz Ruskim a Orban osobiście Putinowi
faza
2 miesiące temu
jeszcze wiecej pokazujcie na fb... publikujcie zdjęcia dzieci, wasze... kiedyś komuś się to przyda!
horror future
2 miesiące temu
Dzięki zdjęciom i filmikom, które tak ochoczo udostępniacie w necie wiadomo, czy wasze dzieci mają zdrowe nerki i gdzie będziecie na wakacjach. Będzie ciach ciach albo wjazd na kwadrat :)
...
Następna strona