Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Havel: Nasza historia apelem do Unii Europejskiej

0
Podziel się:

Zgodnie z oczekiwaniami, największe dotychczas zainteresowanie podczas Forum w Krynicy wzbudził panel z udziałem Vaclava Havla.

Havel: Nasza historia apelem do Unii Europejskiej
(PAP/EPA)

Zgodnie z oczekiwaniami, panel z udziałem Vaclava Havla wzbudził największe dotąd zainteresowanie uczestników Forum w Krynicy. Ale to nie były prezydent Czech, a prezydent Budapesztu był gwiazdą spotkania.

Vaclav Havel, Gabor Demszky, prezydent Budapesztu, Jan Lityński (współzałożyciel Unii Wolności)
- byli działacze antykomunistycznej opozycji - spotkali się w Krynicy na panelu poświęconemu „30 rocznicy czechosłowackiej Karty 77. Przyjaźnie i sojusze w Europie Środkowej".

Vaclav Havel, który przed kilkoma dniami bardzo krytycznie wypowiadał się o polskiej demokracji, najwyraźniej postanowił podczas spotkania złagodzić język. Swoje wspomnienia zakończył konkluzją, że doświadczenia dysydentów powinny być apelem wszystkich krajów Unii Europejskiej o tym, aby wspólnota nie zostawia samotnie żadnego z krajów, w którym demokracja jest zagrożona. „Ponieważ bywa, że gra interesów jest ważniejsza i często inne kraje udają, że nie widzą, co się dzieje po sąsiedzku - mówił były prezydent Czech.

Dużo ostrzej wypowiadał się Wegier-Gabor Demszky, nie szczędząc krytyki swoim rodakom. „Jesteśmy narodem podzielonym na prawą i lewą stronę, a między tymi stronami nie ma żadnej komunikacji. Demokracja jest zagrożona i musimy jej bronić ze wszystkich sił. Populiści, skrajna prawica, którzy dochodzą do władzy w wielu krajach Europy próbują zniweczyć, to, co wywalczyliśmy, a skoro tak, to musimy jej bronić. Wszelkimi metodami. Rządzę dwumilionowym miastem i proszę mi wierzyć, że jest mi o wiele trudniej, niż w latach 70, 80-tych, gdy walczyłem z komunizmem. Wtedy wybory były proste. Teraz wydaje mi się, że łatwiej było spędzić kilka dni w więzieniu niż słuchać bzdur na 18-godzinnych zebraniach, na którym bywam jako prezydent Budapesztu. Muszę podejmować bardzo trudne wybory. Walczyłem przeciwko państwu policyjnemu, a teraz, gdy siłą próbują niszczyć demokrację mówię komendantowi policji, żeby używał siły. Uważam, że my wszyscy, którzy mieliśmy odwagę walczyć o demokrację, teraz powinniśmy znowu tej odwagi
nabrać i walczyć o obronę wywalczonej przez nas demokracji, ponieważ ona jest zagrożona" - mówił z pasją Demszky.

Tegoroczne Forum, któremu pogoda absolutnie nie sprzyja, ma bardziej niż zwykle europejskiej charakter. Dosyć słabo reprezentowani są polscy politycy, nie pojawił się też premier, który miał wziąć udział we wczorajszej inauguracyjnej sesji plenarnej.

Ale być może dzięki temu Forum przebiega w spokojnej atmosferze poważnej, europejskiej debaty.

wiadomości
gospodarka
krynica
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)