Rząd Kanady skierował do Światowej Organizacji Handlu (WTO) skargę na chińskie cła, które wynoszą 100 proc. na olej rzepakowy oraz 25 proc. na owoce morza i mięso wieprzowe. Jak podaje "Rzeczpospolita", nowe taryfy weszły w życie 20 marca, co poważnie zaszkodziło kanadyjskim eksporterom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ottawa argumentuje, że chińskie cła naruszają zobowiązania wynikające z Układu Ogólnego w sprawie Taryf Celnych i Handlu (GATT).
Kanada żąda skrócenia czasu konsultacji z Chinami do 10 dni, ponieważ produkty objęte cłami szybko się psują.
Kanadyjskie cła na Chiny
Chińskie cła są odpowiedzią na wcześniejsze działania Kanady, która nałożyła 100-proc. cła na chińskie samochody elektryczne oraz 25-proc. na stal i aluminium.
Relacje między krajami pogorszyły się po aresztowaniu Meng Wanzhou z Huawei w 2018 r., co doprowadziło do zatrzymania dwóch Kanadyjczyków w Chinach.