Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartosz Chochołowski
|

Decyzje ministra skarbu i UOKiK-u to zamach na PZU

0
Podziel się:

Czy ubezpieczyciel to wytrzyma - zastanawia się Bartosz Chochołowski.

Decyzje ministra skarbu i UOKiK-u to zamach na PZU

Dobra wiadomość dla tych, którzy już wytrzymać nie mogą: PZU powinien bez robienia trudności wypłacać odszkodowania za zawały serca. Tak orzekł Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Do tej pory zawałowiec musiał spełnić definicję ubezpieczyciela, czyli doznać ataku w ściśle określony sposób. Ponoć nie wszystkim się udawało. Nie każdy miał też szansę próbować do skutku. Teraz ma być łatwiej.

Wystarczy mieć zawał byle jak, bez czytania instrukcji PZU, nawet bez ćwiczeń, aby bliscy mogli dostać odszkodowanie. To spore ułatwienie i bardzo ważne, bo czasy są takie, że niejednemu serce może nie wytrzymać. Pomijam kibiców Hiszpanii i Włoch, przed którymi duże emocje, nie chodzi mi także o szefów finansów w tych krajach, a także w Grecji, bo oni zapewne nie korzystają z oferty naszego ubezpieczyciela. Co innego rodacy.

Wczoraj mogła zostać zaburzona stabilność blaszki miażdżycowej w tętnicy wieńcowej prezesa KGHM-u. Minister skarbu, nazywany w takich przypadkach Walnym Zgromadzeniem Akcjonariuszy, postanowił, że w tym roku dywidenda wyniesie prawie 5,7 mld zł, z czego dwa zasilą budżet państwa. Po tej decyzji akcje spółki gwałtownie potaniały, bo to drenowanie firmy. Zestresowało to inwestorów, a jak wiadomo, stres to jedna z przyczyn zawałów.

Sprawa KGHM-u pokazała, że rząd nie cacka się ze spółkami, których jest współwłaścicielem. Doi je bezwzględniej niż dotychczas. Czy prezesi to wytrzymają? A giełdowi gracze? Skoro PZU musi teraz płacić za każdy zawał, to należy podać do publicznej wiadomości, gdzie i na jakie kwoty ubezpieczeni są prezesi spółek kontrolowanych przez państwo. Następnie, jaki odsetek klientów to giełdowi gracze. Wtedy łatwiej będzie oszacować ryzyko związane z akcjami PZU.

Na szczęście prezes PZU przeżył wieść o tym, że Skarb Państwa zabierze mu o 10 procent więcej niż postulował. Szef KGHM-u również się trzyma, ale będą kolejni, może słabsi, może z miażdżycą, może mniej odporni na stres, a wtedy PZU...

Czytaj więcej w Money.pl
Padnie nowy rekord wpływów z dywidend? Resort finansów kończy podliczać, zyski ze spółek za ubiegły rok. Najwięcej dostanie z KGHM.
Rząd wyciągnie z KGHM nawet 8 miliardów. Ile na tym stracisz? Obecna sytuacja w miedziowej spółce może wstrząsnąć całym indeksem WIG20. Zobacz, co zrobić z akcjami.
Aresztowanie za prywatyzację TP SA. Znowu wielka afera? Od początku procesu prywatyzacyjnego Skarb Państwa zarobił już blisko 140 miliardów złotych. Te pieniądze to często pokusa dla oszustów.

Autor felietonu jest zastępcą redaktora naczelnego portalu Money.pl. Zajrzyj na jego profil na FaceBooku

dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)