Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jan Płaskoń
|

Festiwal niemocy polskiego państwa trwa

0
Podziel się:

Jan Płaskoń o tym, jak zmęczona Temida zagraża bezpieczeństwu państwa i obywateli.

Festiwal niemocy polskiego państwa trwa

Do warszawskiego biura Finroyal wszedł mężczyzna z dużą torbą i zaczął pakować co mu w ręce wpadło. Ochrona wezwała policję. Chwilę później w mediach pojawił się komunikat, że facetowi zostanie postawiony zarzut uszkodzenia mienia. To dowodzi jak szybko i skutecznie działa państwo polskie.

Operatywność sięga poziomu na maksa również w przypadku zasikiwania trawników przez psy, parkowania pod zakazem, a zwłaszcza przekraczania dozwolonej prędkości. Rzeczpospolita fotoradarów stała się hiper kontynuacją idei IV RP, mimo że miało być dokładnie na odwrót. Skoro ukryta kamera dopada już rowerzystów, tylko patrzeć jak posypią się mandaty dla pieszych. Za szybki chód poboczem drogi.

No i jeszcze wszechmocny fiskus. Stanowczość urzędów skarbowych to zjawisko powszechnie znane. Nie przepuszczą złamanej złotówki, a niejednego przedsiębiorcę puściły w skarpetkach. Po czasie okazywało się, że całkiem bezprawnie, ale nikomu z tego powodu włos z głowy nie spadł. W tym miejscu kończy się bowiem skuteczność, a zaczyna ględzenie o niezależności i niezawisłości. Agendy państwa to jednostki wobec prawa niemal eksterytorialne. Rzadko kiedy odpowiadają za własną ignorancję i arogancję.

Człowiek, który wtargnął do biura Finroyal, powiedział, że przyszedł po swoje. Nie może doprosić się zwrotu lokaty w tym parabanku, więc postanowił zrekompensować sobie stratę w naturze. Takich jak on są setki, a może i tysiące. Odchodzą z kwitkiem spod drzwi firmy, która sprzedała im gruszki na wierzbie. Bez nadziei, że kiedykolwiek zobaczą pieniądze.

Finroyal działał podobnie jak Amber Gold. Piramida rozsypała się jednak wcześniej, więc jej właściciel po usłyszeniu prokuratorskich zarzutów występuje już w mediach jako Andrzej K. Twórca złotej bajki gdańskiej prezentuje się ciągle opinii publicznej w pełnym brzmieniu. Jako dobroduszny Marcin Plichta, na którego zawzięły się służby specjalne.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/125/132221.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/balcerowicz;musi;odejsc;za;amber;gold,181,0,1139125.html) *Balcerowicz musi odejść! Za Amber Gold * Bartosz Wawryszuk pisze, kto jest winien, że mamy wolny rynek i firmy, które oszukują.

Opinia jest natomiast atakowana debatą tęgich głów o potrzebie szybkiej zmiany prawa. Żeby uszczelnić, zapobiec, uniemożliwić, ochronić obywateli, itp., itd. Dobrze, że mamy wakacje, bo sejm darłby już pewnie koty o kolejną nadzwyczajną komisję. W Gdańsku powołano przecież specjalny zespół prokuratorski do spraw Amber Gold, z czego osobiście ucieszył się prokurator generalny Andrzej Seremet.

I to jest największa groteska na festiwalu niemocy polskiego państwa. Już bowiem w 2009 r. Komisja Nadzoru Finansowego dostarczyła tej samej gdańskiej prokuraturze papiery świadczące o podejrzanych interesach Plichty, w tym o domniemaniu prania brudnych pieniędzy. Sprawa przekraczała proste zachowanie faceta, który przyszedł z torbą po swoje, więc zatrudniono biegłego. Ten bardzo długo się zastanawiał, aż w końcu niezależna prokuratura postępowanie umorzyła.

W tym czasie Marcin Plichta pod ramię z małżonką rozwijał złoty biznes, mimo że zgodnie z prawem mógł najwyżej zajmować się domową skarbonką marki świnka. Rejestrując spółkę sąd przeoczył ciążący na Plichcie wyrok o przestępstwo natury finansowej. Teraz wychodzi na jaw, że właściciel Amber Gold miał aż pięć podobnych wyroków, a każdy z osobna wiąże się z zakazem zasiadania we władzach spółek prawa handlowego. Cóż, niezawisłe sądy są mocno przepracowane i takie drobiazgi mogą umknąć ich uwadze.

Zmęczenie Temidy postępuje jednak w tempie zagrażającym bezpieczeństwu państwa i obywateli. 1 sierpnia gdański sąd zarejestrował nową spółkę. Plichta jest w niej członkiem rady nadzorczej, a jego żona prezesem. PST S.A. mieści się pod tym samym adresem co Amber Gold. Wśród 159 zakresów działalności małżeństwo wpisało również pośrednictwo finansowe.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/207/190415.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/na;tym;polegal;fenomen;amber;gold,255,0,1137919.html) *Na tym polegał fenomen Amber Gold * Arkadiusz Droździel o bolesnej lekcji finansowej edukacji.

Reporterzy TVN24 sprawdzili intencję rozmnożenia małżeńskich biznesów przez nagłe spółkowanie. Zgłosili w Amber Gold zamiar utworzenia lokaty. Po rzekomej weryfikacji danych (dziennikarze użyli fikcyjnego nazwiska) otrzymali polecenie wykonania przelewu na konto - czyje? Nowej spółki rzecz jasna.

KNF może więc umieścić kolejną inicjatywę Plichtów na swojej czarnej liście. I tak jak poprzednio, wysłać ją na Berdyczów. Mało kto się o tym dowie, ale powinność będzie zaliczona. Oczekujący skutecznej ochrony państwa w zakresie przekraczającym obsikiwanie trawników i wyłapywanie kierowców wiedzą już przynajmniej gdzie szukać.

Czytaj więcej w Money.pl
Nieoficjalne dane Money.pl: Dlaczego prokuratura nie ochroniła klientów Amber Gold? Urzędnicy państwowi ani razu nie sprawdzili, co firma robi z depozytami. Nie powstała też ani jedna opinia biegłego na temat spółki.
Złoto dla naiwnych. Dlaczego biznes z Amber Gold nie mógł się udać Money.pl sprawdził przyczyny kłopotów firmy kuszącej wielkimi zyskami.
Klienci Amber Gold zostaną z niczym? Eksperci są zgodni w ocenie pomysłu rządu na rekompensaty.
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)