Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartłomiej Dwornik
|

Nie bojkotujcie Euro w obronie Tymoszenko

0
Podziel się:

- Tu nie chodzi o poparcie dla byłej ukraińskiej premier - przekonuje Bartłomiej Dwornik.

Nie bojkotujcie Euro w obronie Tymoszenko

Znamy już nazwiska 32 szczęśliwców, zakwalifikowanych do finału castingu pod tytułem reprezentacja Polski na Euro 2012. To decyzja sportowa. Wiemy też od wczoraj, jak powinni być ubrani - to już decyzja polityczna. Nie wiemy jeszcze gdzie i czy zagrają - bo pod tym względem zapanowała histeria.

Coraz większy - polityczny zresztą - znak zapytania zawisł nad polsko-ukraińskim turniejem. Do Silvio Berlusconi - prezydenta Czech dołączył zapowiadający bojkot Euro 2012 szef Komisji Europejskiej, Jose Barroso. Wczoraj - Holendrzy i Austriacy.

Lista jest dłuższa - były premier Włoch Silvio Berlusconi, niemiecki minister środowiska Norbert Roettgen, unijna komisarz Viviane Reding. Nawet Angela Merkel nie zamierza pojawić się na stadionach, a zakaz obejmie też pozostałych niemieckich ministrów. Wszystko - oficjalnie - w proteście przeciwko uwięzieniu Julii Tymoszenko.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/21/214037.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wywiady/artykul/niemcy;zepsuja;nam;euro;2012;juz;to;robia,238,0,1077486.html) *Niemcy zepsują nam Euro 2012? Już to robią * Europoseł Paweł Kowal, który odwiedził Julię Tymoszenko w więzieniu, mówi o bojkocie Euro 2012.

Tylko trochę to dziwne, że świat przypomniał sobie tak głośno o pensjonariuszce kolonii karnej w Charkowie pół roku po tym, jak Tymoszenko do niej trafiła. Głosy sprzeciwu, wzywanie do bojkotu, pomysły przeniesienia meczów z Ukrainy do Polski czy nawet do innego kraju na 36 dni przed pierwszym gwizdkiem - to już zdecydowanie nie ta pora. Jest raczej za późno, by taki manewr przeprowadzić od strony logistycznej. Co zresztą jasno powiedział Michel Platini.

Ale to w niczym nie przeszkadza kolejnym znanym nazwiskom z pierwszych stron gazet, by dołączać do chóru oburzonych z sześciomiesięcznym opóźnieniem. I żadne apele polskiego MSZ na to nie pomogą. Bo przecież tu nie chodzi o realną pomoc Julii Tymoszenko, tylko o to, by pojawić się przy nośnym temacie w pozytywnym świetle. I to szybciej niż konkurenci, by zdobyć kilka procent w oczach gawiedzi. Nazwijmy więc rzecz po imieniu - to zwykła obłuda.

O bojkocie Euro 2012 czytaj w Money.pl
Dla Tymoszenko bojkotują nie tylko Euro Prezydenci kilku państw europejskich nie odwoływali udziału w konferencji przywódców państw Europy Środkowej w Jałcie - oświadczył rzecznik MSZ Ukrainy.
Tak chcą zapobiec bojkotowi Euro 2012 Ministerstwo Spraw Zagranicznych apeluje do europejskich polityków, by nie bojkotowali Mistrzostw Europy.
Kolejni politycy zapowiadają bojkot Euro 2012 To gest solidarności z przetrzymywaną w więzieniu Julią Tymoszenko.

Autor jest zastępcą redaktora naczelnego Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)