Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Andrzej Zwoliński
|

Tusk, Kaczyński i Miller w jednej koalicji

0
Podziel się:

Premiera czeka teraz coś groźniejszego, niż orkan Ksawery - pisze Andrzej Zwoliński.

Tusk, Kaczyński i Miller w jednej koalicji

OFE wzięte! - można by - nawiązując do _ Ogniem i Mieczem _ Henryka Sienkiewicza - skwitować to co się wydarzyło w Sejmie. Posłowie przegłosowali rządowy projekt zmian w systemie emerytalnym.Oczywiście nie o same Otwarte Fundusze Inwestycyjne chodzi, ale o część naszych oszczędności. Rządząca koalicja, niczym bolid Formuły 1, zalicza kolejne okrążenia w legislacyjnym wyścigu po pieniądze przyszłych emerytów.

Rządowe plany przewidują, że ponad 50 procent oszczędności zgromadzonych w Otwartych Funduszach Emerytalnych ma być przekazanych do ZUS-u. OFE nie będą mogły inwestować w obligacje Skarbu Państwa, będą mogły natomiast kupować inne papiery wartościowe, między innymi akcje. Przyszli emeryci będą mieli 4 miesiące na decyzję, czy chcą pozostać w OFE czy z automatu ze swoimi pieniędzmi trafić do ZUS.

No właśnie, nasze są te pieniądze czy nie nasze? Zdaniem przeciwników zmian, to co robi koalicja trzeba nazwać po imieniu, czyli nacjonalizacją obligacji w portfelach OFE i nacjonalizacją akcji i innych aktywów, które fundusze zgromadziły za pieniądze przyszłych emerytów. Uzasadniają, że w momencie kiedy składki trafiły z ZUS do OFE i były zarządzane na podstawie umowy między towarzystwami, a przyszłymi emerytami i za te środki kupiono obligacje, to to jest majątek prywatny, a nie publiczny. Ma taki sam charakter jak lokata w banku.

Sam premier i jego ministrowie, choć w Sejmie zabrakło wczoraj ministra finansów Mateusza Szczurka, jak mantrę powtarzają, że nie ma mowy o nacjonalizacji, a dzięki zmianie w systemie emerytalnym _ przyszli emeryci będą bezpieczniejsi niż obecnie. Bezpieczniejsza będzie też sytuacja finansowa kraju _.

Raczej sytuacja rządu i to tylko na najbliższe lata. Miliardy zabrane z OFE posłużą podłataniu budżetu i sięgnięciu po unijne pieniądze. Bez wkładu własnego będzie to niemożliwe, a przed wyborami każda złotówka obiecana wyborcom będzie na wagę złota. Premier, mimo że nazwał _ trutniami _ posłów PiS i SLD głosujących przeciwko zmianom, wie, że tak naprawdę jadą na jednym wozie. Nie kto inny jak Jarosław Kaczyński nazwał OFE _ największym oszustwem, jakiego się dopuszczono w ciągu ostatniego ćwierćwiecza _, podobnie o II filarze mówił Leszek Miller. Donald Tusk mógł być spokojny o los ustawy, w szeregach opozycji zabrakło wystarczająco dużo posłów, by zablokować projekt. By pomajstrować przy OFE, gdy rządzili zabrakło im po prostu śmiałości. Zamiast o trutniach, Donald Tusk
powinien raczej powiedzieć o partnerach w nowej _ koalicji ZUS _.

Premier po błyskawicznym przepchnięciu niewygodnych dla niego zmian w emeryturach, pojechał do Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, gdzie niczym Władimir Putin z marsową miną odbierał od wojewodów raporty na temat sytuacji w miejscach najbardziej dotkniętych orkanem Ksawerym. Przy gwałtownie topniejącym poparciu dla jego partii, nie mógł przepuścić okazji do pokazania przed kamerami troski o obywateli.

Donald Tusk wie, że awantura wokół OFE jeszcze się nie skończyła. Niebawem po przepchnięciu przez Senat, co przy przewadze PO jest formalnością i podpisaniu przez _ swojego _ prezydenta, zapewne posypią się pierwsze wnioski do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie czy ustawa jest zgodna z konstytucją. Takie wnioski zapowiedzieli już politycy Twojego Ruchu i Solidarnej Polski. Pozew zbiorowy przeciwko państwu szykuje też grupa prawników z kancelarii Dentons. Zachęcają innych do przyłączenia się. _ - Liczymy na to, że do pozwu dołączą się tysiące innych składkowiczów - _powiedział jeden z nich. To zapewne takich ludzi miał na myśli Leszek Miller mówiąc w Sejmie o _ partii OFE _, broniących towarzystw.

Jeżeli orzeczenie sędziów okaże się negatywne dla rządzącej koalicji, będzie to oznaczało prawdziwe trzęsienie ziemi dla budżetu państwa. Ciekawe czy wtedy zobaczymy premiera odbierającego meldunki od swoich podwładnych? Pewne jest jedno. Starcie partii OFE z koalicją ZUS dopiero się rozkręca. Orkan Ksawery może okazać się zaledwie zefirkiem w porównaniu ze zbliżającą się emerytalną zadymą.

Autor felietonu jest dziennikarzem Money.pl

Czytaj więcej w Money.pl

dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)