Leszek Balcerowicz wspomina: Sytuacja w Polsce była zła, więc przesiadłem się do służbowego Poloneza

Do wiadomości osób które nie mają pojęcia jak wyglądał stan Polski w 1989r .Po wyborach 4 czerwca i sformowaniu rządu przez Tadeusza Mazowieckiego sytuacja nadal pozostawała tragiczna. Coraz większego rozpędu nabierała inflacja, która wynosiła prawie 640 proc. w ujęciu rocznym, rynek odrzucał polską walutę i przerzucał się na dolary, zadłużenie zagraniczne wynosiło 42,3 mld dol. (64,8 proc. PKB według GUS), sklepy nadal świeciły pustkami. Polsce groziła gospodarcza katastrofa i wydawało się, że nie jest to kwestia lat, a raczej miesięcy. Pytanie: czy potrzebna nam była reform gospodarcza?

a ja byłem wtedy młodym chłopakiem, który własnie zaczął chodzić do liceum. w drodze do szkoły przechodziłem obok lodziarni, w której średnio CO DRUGI DZIEŃ drożały lody. hiperinflacja wynosiła wtedy kilka tysięcy % rocznie. Balcerowicz to opanował i dzięki jego śmiałym działaniom dziś możemy się cieszyć niską inflacją i wysokim wzrostem pkb. Chwała mu!

Bardzo dużo złego zrobiły związki zawodowe. Gdyby nie one do dziś istniałoby wiele gałęzi przemysłowych które dzisiaj stoją w ruinie zniszczone przez wieczne walki międzyzwiązkowe. Pan Balcerowicz swoją mocną ekonomią sprawił wymienialność naszej waluty. Jest ona dzisiaj czterokrotnie słabsza od dzisiejszego dolara ale nie dziesiątki razy. Za to go chwalę mimo że najciężej miałem za jego rządów lecz dzisiaj jest niewiele lepiej.

Towarzysz I sekretarz KC Komunistycznej Partii Wolski PiS musi odejść w niebyt

Balcerowitz bral kasę od Sorosa