Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|
aktualizacja

McDonald’s przebuduje Cepelię, a licznik długu? "Chcą się wykręcić z umowy, aby pozbyć licznika"

220
Podziel się:

Hamburgery zamiast rękodzieła. McDonald’s przejął budynek Cepelii w Warszawie i przebuduje go na restaurację. Buntują się właściciele licznika długu, który stoi na dachu pawilonu. "Chcą usunąć licznik i wykręcić się z naszej umowy, który obowiązuje jeszcze 3 i pół roku".

Licznik długu został zamontowany 28 września 2010 roku.
Licznik długu został zamontowany 28 września 2010 roku. (East News, Stefan Maszewski/Reporter)

Centrum Warszawy ma zmienić się nie do poznania. Chodzi o budynek Cepelii u zbiegu ulic Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich.

Zobacz także: Rekordowy dług publiczny Polski. 1 bilion złotych

Modernistyczny pawilon powstał w 1966 roku. Kiedyś był wizytówką stolicy, dziś trąci myszką. Ciężko wzdychać z zachwytu nad budynkiem obitym pomarańczową blachą, który przeważnie przesłaniają płachty reklamowe.

Pawilon ma zostać gruntownie przebudowany. Z jego wnętrza znikną wyroby rękodzielnicze, a zagoszczą frytki i hamburgery. W tym miejscu ma bowiem powstać nowa, „flagowa” – jak twierdzą pomysłodawcy – restauracja McDonald’s. Właścicielem pawilonu była spółka Sienna 111 z Legnicy. W księgach
wieczystych pojawił się zapis, że pod koniec zeszłego roku McDonald's Polska wydzierżawił obiekt z prawem pierwokupu.

Na dachu Cepelii jest jeszcze jedna konstrukcja, która przykuwa uwagę. To licznik długu. Został on zamontowany 28 września 2010 roku. To pomysł prof. Leszka Balcerowicza, byłego ministra finansów i szefa Narodowego Banku Polskiego. Zegar zaczął mierzyć dług w szczycie kryzysu w Europie. Ma ostrzegać obywateli przed nadmiernymi wydatkami państwa. Nad licznikiem jest jeszcze baner reklamowy, który został zainstalowany wcześniej.

Licznikiem opiekują się fundacja FOR, w której radzie zasiada Leszek Balcerowicz, oraz spółka ToTu z Warszawy, która płaci za wynajem miejsca. Łącznie
kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie.

Licznik jest integralną częścią budynku Cepelii. Oznacza to, że przed remontem, zegar trzeba będzie zdemontować. Nie podoba się to właścicielom konstrukcji. Umowa najmu jest ważna jeszcze przez 3 i pół roku. Jednak licznik może zniknąć szybciej.

- O tym, że są plany wobec Cepelii dowiedziałem się w grudniu zeszłego roku, gdy pojawili się inspektorzy budowlani. Twierdzili, że dostali ekspertyzę, z której wynika, że budynek jest przeciążony o ponad 300 proc. i grozi zawaleniem. Powiatowi inspektorzy nie zauważyli żadnych pęknięć czy odkształceń. Mimo to wydali nakaz rozbiórki konstrukcji – mówi money.pl Grzegorz Kostrzewski, prezes firmy ToTu.

Jak twierdzi nasz rozmówca, w tej pierwszej ekspertyzie były błędy, a PINB powinien dokument zweryfikować. Zdaniem Kostrzewskiego tak się jednak nie stało.

- Oni w tej ekspertyzie narysowali inny układ konstrukcyjny budynku, niż jest w rzeczywistości. Na przykład obrócili słupy nośne o 90 stopni wokół osi. Do tego doszły różne mniejsze błędy. PINB powinien zlecić drugą ekspertyzę – tłumaczy Kostrzewski i dodaje: - Co więcej PINB nie wydał decyzji o opróżnieniu budynku. To skoro budynek jest zagrożony i trzeba natychmiast rozebrać licznik, to dlaczego dalej działa tam sklep? Moim zdaniem w całej tej sprawie chodzi o to, by wykręcić się z umowy, która obowiązuje nas jeszcze 3 i pół roku, aby pozbyć się licznika.

Kostrzewski twierdzi, że ostatnia kontrola inspektorów była w 2015 i niczego nie wykazała. Co więcej, przez osiem lat obecności licznika, nie stwierdzono ryzyka zawalenia. Czy zatem eksperci mogli się pomylić? Wysłaliśmy nasze pytania do sekretariatu Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Warszawie. Do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Skontaktowaliśmy się też z biurem prasowym firmy McDonald’s Polska. Dostaliśmy potwierdzenie, że firma ma plany wobec lokalu.

- Tak, mamy tytuł prawny do tego budynku. Natomiast nasze plany dotyczą rewitalizacji całego obszaru. Ten pawilon z nośnikiem reklamowy nie jest dziś ozdobą Warszawy. Zresztą sama konstrukcja jest wyższa od całego budynku. Ktoś ma interes prawny w tym, aby ten nośnik pozostał na swoim miejscu – powiedział money.pl Dominik Szulowski, specjalista ds. PR w McDonald’s Polska.

Tymczasem fundacja Forum Rozwoju Obywatelskiego liczy na to, że sprawę uda się rozwiązać polubownie a licznik pozostanie na swoim miejscu.

- Cieszymy się na plany McDonald's wobec tej przestrzeni i mamy nadzieję, że licznik długu zostanie ze względu na swoją ważną funkcję edukacyjną. Podjęliśmy rozmowy z inwestorem w tej sprawie - powiedziała money.pl Agata Stermecka, prezes FOR.

Te nadzieje mogą się okazać płonne. McDonald's pochwalił się swoim pomysłem na wygląd Cepelii. W wizualizacji zabrakło miejsca na licznik.

Grzegorz Kostrzewski wysłał zażalenie na decyzję inspektoratu budowlanego. Czeka na odpowiedź. Nie wyklucza też kroków prawnych wobec osób, które napisały ekspertyzę o rozbiórce.

- Może to tylko błędy, a może próba sfałszowania dokumentów. To się wyjaśni. Napisałem też do McDonald’s, czemu wtrąca się w polskie życie społeczne? – kwituje Kostrzewski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(220)
zyzio
5 lata temu
Jak wide tego nibs professor to mi sie slabo robi!Wysprzedal Polski przemysl za grosze!
dk
5 lata temu
Ekonomista Balcerowicz głuchy i ślepy na zdewaluowanie się polityki wyprzedaży i bezpodstawnego bogacenia się z tych pieniędzy, nielicznych wybrańców. Najwyraźniej pokazały to wybory 2015 roku i obecnie żółte kamizelki we Francji i innych krajach Unii. Jest to początek końca speców od finansów pochodzących z łupienia najciężej pracujących na rzecz bogaczy.
Ant
5 lata temu
Balcerowicz nigdy nie zostal rozliczony z wyprzedazy polskiego majatku narodowego wizytowka licznika dlugu .Ale hipokryzja
httt
5 lata temu
reformy rozpoczete po 89 r polegały na zwalnianiu ludzi i sprowadzanie zachodnich towarów wielu młodych ludzi wypchnieto na renty by potem mówić że mamy 3 mln zdrowych rencistów
donald
5 lata temu
to jest suma na wydatki ochrony kurdupla i jego świty.
...
Następna strona