Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Materiał partnera
|
aktualizacja

Miliardy na sport i kulturę. A wszystko to dzięki naszej sympatii do gier!

202
Podziel się:

Totalizator Sportowy to dziś nie tylko gry liczbowe i loterie pieniężne, ale także nowe obszary rynku gamingowego. To również warszawski Tor Wyścigów Konnych na Służewcu, na którym już w niedzielę rozpocznie się kolejny sezon wyścigowy.

Miliardy na sport i kulturę. A wszystko to dzięki naszej sympatii do gier!
(East News)

Bez stadionów, bez pieniędzy na sport, bez pomysłu na rozwój. Tak wyglądała powojenna Polska. Ówczesne władze wróciły więc do pomysłu z XVIII wieku, czyli państwowych loterii. I był to strzał w dziesiątkę. Gry Totalizatora Sportowego istnieją z powodzeniem do dziś – także w tym nowym, cyfrowym świecie.

Zyski z loterii Totalizatora Sportowego pomogły w odbudowie Zamku Królewskiego w Warszawie w 1971 roku.

W sumie tylko w ostatnim ćwierćwieczu firma przekazała ponad 14 miliardów złotych na sport i kulturę w postaci dopłat do swoich gier. Przez 60 lat dzięki Totalizatorowi Sportowemu wybudowano, wyremontowano lub zmodernizowano prawie wszystkie obiekty sportowe w Polsce.

Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że od 2008 roku Totalizator Sportowy dzierżawi warszawski Tor Wyścigów Konnych na Służewcu. Rewitalizuje go i organizuje wyścigi konne. Od lat Tor Służewiec odwiedza w dni wyścigowe kilka pokoleń warszawiaków, ale także rzesze turystów z kraju i z zagranicy. W sezonie odbywa się w tym miejscu ponad 50 dni wyścigowych, podczas których rozgrywanych jest blisko 500 gonitw. W tym roku Tor Służewiec obchodzi także swoje 80-lecie.

A zaczęło się ponad 60 lat temu…

Totalizator Sportowy jako przedsiębiorstwo państwowe został powołany decyzją ówczesnych władz w połowie grudnia 1955 roku. Miał organizować zakłady wzajemne i inne gry i dzięki ekstra zyskom wspierać finansowo remonty i budowę obiektów sportowych.

Powiedzieć, że baza sportowa Polski ubiegłego wieku była skromna, to nic nie powiedzieć. W całym kraju w 1955 roku było zaledwie 908 obiektów sportowych. Totalizator Sportowy nie miał więc łatwego zadania. To na jego barkach w sporej części miało stanąć budowanie sportowej powojennej Polski.

Totalizator Sportowy rozpoczął od piłkarskich zakładów sportowych zwanych totalizatorem już w marcu 1956 roku. Kupony były wówczas wysyłane za pośrednictwem poczty, a opłatę stanowił specjalny trójkątny znaczek. Pierwsza kolektura powstała w Warszawie u zbiegu ulic Marszałkowskiej i Wspólnej i wkrótce przedsiębiorstwo miało własną sieć sprzedaży oraz 17 oddziałów wojewódzkich.

Gry liczbowe w Totalizatorze Sportowym pojawiły się w styczniu 1957 roku. I był to Toto-Lotek, prekursor dzisiejszych gier. Charakterystyczne losowanie 6 dyscyplin sportowych ze zbioru 49 po Toto-Lotku nazywało się Dużym Lotkiem, a obecnie to po prostu Lotto i tylko starsi gracze pamiętają, że 1 to bobsleje, a 49 to żużel. W Lotto skreślamy po prostu 6 spośród 49 liczb lub gramy na chybił-trafił.

Wygrane w Toto-Lotku już wtedy - jak i dziś - były o niebo wyższe niż w zakładach piłkarskich. Efekt? Liczba grających lawinowo urosła.

Co ciekawe, jesienią 1959 roku do zakładów piłkarskich ligi polskiej dołączyły zakłady ligi angielskiej.

Rewolucje technologiczne

Przez szesnaście lat od chwili powstania Totalizatora Sportowego losowania odbywały się z udziałem publiczności. Organizowano je w salach kinowych, na stadionach sportowych, w domach kultury. I to właśnie transmisje losowań przeszły pierwszą rewolucję.

W 1973 roku losowania trafiły do telewizji – oczywiście Telewizji Polskiej, a odbywały się na bębnowej maszynie losującej. Losowania przy użyciu specjalnych zwitków z tulejkami i bębna poruszanego ręcznie przeszły więc do historii.

Kolejna rewolucja technologiczna przyszła kolejne kilkanaście lat później.

Na początku kwietnia 1991 roku został podpisany kontrakt z GTECH Corporation na wprowadzenie systemu komputerowego. Na początku zainstalowano 550 lottomatów w oddziałach w Warszawie i Katowicach. Dlaczego tylko w tych miastach? Stąd pochodziło 30 proc. wszystkich obrotów. Ostatni kupon w starym systemie zawarto w 1995 roku w kolekturze w Mrągowie.

I tak od wielu lat Totalizator Sportowy konsekwentnie stawia na rewolucje technologiczne.

We wrześniu 2017 roku do Polski trafił Eurojackpot, czyli gra znana z całej Europy. Kusi dużymi kumulacjami, kusi wygranymi w euro. Pierwsze losowanie odbyło się 15 września 2017 roku. Chwilę później do kolektur trafiły płatności bezgotówkowe. Chyba każdy gracz przypomina sobie sytuację, gdy chciał wysłać kupon, ale… nie posiadał przy sobie drobnych. I tak w lutym ubiegłego roku gry Totalizatora Sportowego nadrobiły dystans – a gracze w coraz większej liczbie punktów mogą płacić kartami płatniczymi.

Mobilność

I na tym nie koniec. Pod koniec ubiegłego roku Totalizator Sportowy wszedł na rynek e-commerce. W praktyce gracze dostali możliwość… grania z każdego miejsca w kraju. Wystarczy dostęp do Internetu.

- Dzięki zmianom w ustawie o grach hazardowych sprzedajemy gry LOTTO przez Internet, jak również rozpoczęliśmy działalność w zupełnie nowym obszarze, czyli kasynie internetowym – tłumaczy Olgierd Cieślik, prezes Totalizatora Sportowego.

- Wejście spółki do e-commerce realizujemy we współpracy z jednymi z największych i najlepszych potentatów branżowych w zakresie wdrożeń tego typu produktów na świecie. W przypadku sprzedaży produktów LOTTO przez Internet jest to firma International Game Technology PLC (IGT), a dostawcą kasyna internetowego jest konsorcjum Playtech Services oraz Playtech Software – dodaje.

Za 5 lat co drugi zakład w LOTTO będzie zawierany zdalnie.

A wdrożenie takiego systemu to nie lada wyzwanie. By mogło się udać, musiały powstać całe systemy rejestrujące, wzmocniona infrastruktura informatyczna, nowoczesne standardy zabezpieczeń. W końcu w szczytowych momentach wszystkie elementy układanki muszą wytrzymać setki tysięcy transakcji dziennie.

- Według informacji World Lottery Association nigdy w historii żadna firma realizująca monopol państwa w sferze hazardowej nie prowadziła tylu nowych i złożonych technologicznie projektów jednocześnie – dodaje Cieślik. I jak podkreśla, Totalizator Sportowy to firma dojrzała, ale do emerytury ma jeszcze daleko. Właśnie dlatego skupia się na rozwoju nowych technologii, nowych kanałów sprzedaży oraz nieustannie rekrutuje specjalistów z wielu dziedzin.

Rekordowe wyniki i wpływy do budżetu

I jak pokazują ostatnie wyniki finansowe Totalizatora Sportowego - to odpowiednia strategia. W 2018 roku spółka odnotowała największe w historii wpływy do budżetu państwa.

Jak wynika z najnowszych wyników finansowych, Totalizator Sportowy w ubiegłym roku pobił rekord sprzedaży produktów LOTTO. W sumie Totalizator Sportowy sprzedał gry warte ponad 6,1 mld zł. W 2017 roku było to 5,6 mld zł, czyli o pół miliarda mniej. Jeszcze rok wcześniej było to o 60 mln zł mniej niż w 2017. To pokazuje dynamikę wzrostu w ostatnich 12 miesiącach.

W efekcie do budżetu konsekwentnie od kilku lat wpływają rocznie blisko 2 mld zł - właśnie od Totalizatora Sportowego. Dopłaty na cele związane z kulturą i sportem stanowią około połowy kwoty przekazanej do skarbu państwa.

W 2018 roku na rachunek Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej przekazano 770 mln zł.

Na Fundusz Promocji Kultury powędrowało 205 mln zł.

Z kolei na Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych oraz Fundusz Wspierania Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego trafiło w sumie 51 mln zł.

- To dopiero początek dobrych informacji i dobrej passy. Realizujemy kolejne ambitne przedsięwzięcia, których efekty pojawią się w wynikach za ten rok i za kolejne lata – zapewnia Olgierd Cieślik, prezes Totalizatora Sportowego.

Jak wynika z danych Totalizatora Sportowego, Lotto niezmiennie pozostaje najpopularniejszą grą liczbową w Polsce. Od kilku sezonów wzrasta popularność zdrapek.

Strategia na lata

Strategia spółki jest już jednak znana. Totalizator Sportowy w najbliższych dwóch latach chce postawić na digitalizację istniejących produktów.

Jednocześnie Totalizator Sportowy promuje sprzedaż wielokanałową – zarówno w tradycyjnych, jak i internetowych kanałach sprzedaży. Prezes firmy jest przekonany, że to jedyna możliwość rozwoju. Powód? Klient po prostu doświadcza marki, a nie kanału sprzedaży. Korzysta, kiedy chce i jak chce.

E-sport w Totalizatorze Sportowym

Inne nowości? Totalizator Sportowy w 2019 roku nawiązał współpracę ze światowym liderem rozgrywek online – ESL Polska. W ramach współpracy marka LOTTO była partnerem m.in. polskiej transmisji Intel Extreme Masters Katowice 2019. Firma dotychczas znana była z aktywnego wspierania rozwoju polskiego sportu. Teraz dołączył także e-sport.

- E-sport ma duży potencjał i z pewnością przyczyni się do rozwoju oferty LOTTO – mówi Magdalena Kopka-Wojciechowska, członek zarządu Totalizatora Sportowego.

- Tego rodzaju rozrywka, podobnie jak i w ogóle szeroko rozumiana obecność Totalizatora Sportowego w sektorze online, jest właściwym kierunkiem rozwoju spółki. Widzimy w tej współpracy wielki potencjał, mając oczywiście w perspektywie prezentowane od wielu lat przez spółkę standardy bezpiecznej oraz odpowiedzialnej rozrywki. Wierzę, że nasza obecność podczas Intel Extreme Masters Katowice 2019 przyniesie pozytywne efekty i pozwoli Totalizatorowi Sportowemu podjąć kolejne wyzwania związane z nowoczesną rozrywką – mówiła Kopka-Wojciechowska.

W 2019 roku firma ma w planach również dalszy rozwój internetowego kasyna. To jedyne legalne kasyno internetowe w Polsce.

- Ten wielki krok w kierunku spełniania potrzeb klientów oznacza digitalizację oraz wdrożenie innowacyjnych i nowoczesnych narzędzi sprzedaży produktów online, a także zwiększenie przychodów Totalizatora Sportowego, a co za tym idzie, także większe środki przekazywane na rozwój sportu i kultury – mówi Olgierd Cieślik.

Prezes podkreśla, że rozwój legalnego internetowego kasyna to również krok w stronę ograniczenia hazardowej szarej strefy.

Odpowiedzialna gra to jasne reguły gry

Kasyno internetowe prowadzone przez Totalizator oraz stacjonarne salony gier (umożliwiające gry na automatach) podlegają ściśle określonym regułom.

- Program odpowiedzialnej gry Totalizatora Sportowego jest prowadzony zgodnie ze światowymi praktykami, co potwierdzają międzynarodowe certyfikaty przyznane przez branżowe organizacje i poparte niezależnymi audytami - podsumował Olgierd Cieślik.

Każdy gracz musi potwierdzić swoją pełnoletność poprzez weryfikację dokumentu tożsamości. Poza tym wprowadzone przez Totalizator Sportowy mechanizmy odpowiedzialnej gry umożliwiają samokontrolę aktywności przez grającego Co to oznacza?

To obowiązkowe ustawienia limitów czasowych i finansowych przed rozpoczęciem pierwszej gry, gdzie nie ma możliwości kontynuacji rozgrywki po wyczerpaniu limitu.

Limity można zmniejszyć "od ręki", jednak podwyższenie ich wymaga czasu. Za pierwszym razem limity zwiększą się po 24 godzinach, za drugim czas oczekiwania to tydzień, za trzecim i każdym kolejnym razem czas oczekiwania to 90 dni. Czas ten został specjalnie wydłużony, aby dać graczowi możliwość ochłonięcia.

Możliwe jest także zawieszenie aktywności na 24 godziny oraz samowykluczenie z gry – czyli zawieszenie aktywności nie krótsze niż 90 dni.

Zarówno w salonach gier na automatach, jak i w kasynie internetowym widoczny jest także zegar z aktualną godziną i licznikiem czasu, jaki gracz spędza na grze. Kluczowa jest również pełna informacja, gdzie można szukać pomocy w przypadku podejrzenia uzależnienia.

Program Odpowiedzialnej Gry budowany był zarówno w oparciu o wieloletnie doświadczenia spółki, jaki i najlepsze praktyki organizacji branżowych, czyli The European State Lotteries and Toto Association oraz World Lottery Association.

W 2013 roku Totalizator Sportowy po raz pierwszy otrzymał potwierdzenie swoich działań w obszarze odpowiedzialnej gry, dołączając do grona europejskich loterii, które otrzymały certyfikat Responsible Gaming.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(202)
bolo
5 lata temu
kiedy ktos wezmie sie za tych złodzieji
wt
5 lata temu
Gram w DL jak również kupuję zdrapki od kilkunastu lat i zauważyłam, że coraz mniej jest wygranych, kwoty są zmniejszane na wygrane. Jest jedno "kancenie " ludzi. Sprawdzam często wygrane zdrapki i dziwne jest dla mnie jak pokazujecie zdrapki wygrane z trzema różnymi literkami, a każdy wie że wygrywane na zdrapkach kwoty, wygrywają tylko te na których widnieją trzy jednakowe literki. Można ludzi oszukiwać i tym sposobem się dorabiać. Chamstwo, kłamstwo i nabijanie ludzi w butelkę. I nie wierzę w to co pokazujecie że są wygrane zdrapki z danej miejscowości. Na każdej jednej wygranej widnieją trzy różne literki. Dlaczego tak oszukujecie ludzi !!!!!!!!!!! Jedno wielkie oszustwo ludzi. Ktoś w końcu powinien się za to wszystko wziąć i sprawdzić jakie przekręty robią.
unia
5 lata temu
chciałem zagrać w lotto przez neta. I coż? Okazało sie że trzeba w trakcie rejestracji podać nr dowodu, pesel, nr konta, adres zamieszkania, mail i jeszcze parę innych danych. Niby strona jest zabezpieczona ale z obawy o swoje dane nie dokończyłem rejestracji. a co do mitycznych oszustw w lotto, to nie wymyslajcie bzdur.
Mamusia
5 lata temu
Najbardziej pazerne lotto w Europie w najbardziej pazerne kraju. Obowiązkowy podatek 25% od kazdego zakładu. Opodatkowanie 10% od każdej wyższej wygranej. Przykład - Euromilions = najdroższe losy = najwyższy podatek.
Jurek
5 lata temu
Ten Totolotek to jeden wielki pic !! Nie gram już od kilkudziesięciu lat, bo bym zostawił u nich grube tysiące złotych.Przykład możesz grać w Lotto przez długie,długie lata i nie wygrać nic.A jak wygrasz 5- kę. to dadzą ci 3.700zł.Na co to starcza, żenujące. Te Lotto to jeden wielki śmiech na sali - szkoda Twoich pieniędzy !!!
...
Następna strona