Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KB
|

"Musimy przekształcić naszą gospodarkę". Timmermans radzi Polsce szybkie odejście od węgla

974
Podziel się:

Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans ostrzega, że jeśli polityka społeczna i klimatyczna nie zaczną być jednomyślne w sprawie gospodarki niskoemisyjnej, świat czeka katastrofa. "Jeśli tego nie naprawimy, nasze dzieci będą toczyć wojny o wodę i żywność" - mówił. Wspomniał też o polskich kopalniach. Jego zdaniem im szybciej odejdziemy od węgla, tym mniej będzie to bolesne dla ludzi.

"Musimy przekształcić naszą gospodarkę". Timmermans radzi Polsce szybkie odejście od węgla
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans. (Photo by Dursun Aydemir/Anadolu Agency via Getty Images) (Anadolu Agency via Getty Images, Anadolu Agency)

W wywiadzie udzielonym brytyjskiemu portalowi theguardian.com, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans powiedział, że populistyczne rządy boją się gospodarki niskoemisyjnej, gdyż boją się reakcji ludzi narażonych na utratę pracy. Tymczasem są oni napędzani interesami przemysłu kopalnianego.

"Musimy przekształcić naszą gospodarkę. Korzyści z tego są ogromne, ale jest to również ogromne wyzwanie. Jeśli tego nie naprawimy, nasze dzieci będą toczyć wojny o wodę i żywność. Nie mam co do tego wątpliwości" – ostrzegł.

Zobacz także: Kwota wolna od podatku. Przedstawiciel firm mówi, ile powinna wynosić

Według unijnego technokraty, przeciwdziałanie zmianom klimatycznym będzie wielokrotnie tańsze niż pokrycie szkód, jakie powoduje globalne ocieplenie.

Koszty społeczne - najpilniejsza kwestia

Jak przyznaje polityk, odejście od paliw kopalnych będzie oznaczało koniec niektórych tradycyjnych zawodów, takich jak górnictwo. Koszt tych zmian poniosą niektóre grupy społeczne, chyba że wkroczą w to politycy.

"Ci z nas, którzy rozumieją, że musimy działać szybko, powinni uczynić kwestię społeczną kluczową w tym wszystkim. Wzywam wszystkich działaczy ruchu klimatycznego, aby przyłączyli się do mnie i skupili się na kwestii społecznej" - zaapelował.

Frans Timmermans, cytowany przez theguardian.com, nie ukrywa, że dla niektórych grup społecznych przejście na gospodarkę niskoemisyjną oznacza konieczność szukania nowej pracy i zmianę stylu życia.

"Nie prosimy ludzi, aby wracali do sytuacji z lat 30. XX wieku. Nie prosimy ich, aby mieszkali w jaskiniach i przeżuwali trawę. Potrzeba być może jednego lub dwóch kroków wstecz, aby móc potem przeskoczyć znacznie dalej w przyszłość" – ocenił.

Ostrzeżenia Timmermansa odzwierciedlają rosnące zaniepokojenie ekspertów klimatycznych. Politykom nie udało się bowiem pokazać ludziom korzyści płynących ze społeczeństwa niskoemisyjnego, które obejmują czystsze powietrze i wodę, łatwiejsze do zamieszkania miasta oraz wyższy poziom zdrowia i dobrostanu.

Politycy, jak np. Donald Trump oraz Republikanie w USA, przedstawili walkę z załamaniem klimatu jako koszt, straszyli ludzi utratą pracy.

Timmermans wskazał też na Polskę, która jest silnie uzależniona od węgla.

"Mają bardzo wysoki poziom inżynierii. Są wykształceni. Jest tam [w gospodarce niskoemisyjnej] ogromny potencjał dla kraju takiego jak Polska. A w węglu po prostu nie ma przyszłości. Im dłużej przeciągasz [zmianę], tym będzie to bardziej bolesne i kosztowne" – zaznaczył.

Plany są, brakuje pieniędzy

Timmermans pełni kluczową funkcję w UE kierując zielonym ładem, mającym na celu przekształcenie gospodarki europejskiej w gospodarkę niskoemisyjną.

UE ustanowiła własny cel klimatyczny, jakim jest ograniczenie emisji CO2 w 2030 r. o co najmniej 55 proc. w porównaniu z poziomami z 1990 r.

Timmermans powiedział, że realizacja tego celu jest możliwa, ale wymaga większego doinwestowania. Zwrócił się o państw UE o przekazanie większej ilości pieniędzy na finansowanie klimatu i pomoc krajom biedniejszym w ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(974)
Gość
2 lata temu
Pachołki unijne Polskę i Polaków zagladzaja karząc KPO wymyślona praworządność, za Turów, za to że są humanitarni i potrafią się dzielić. Polska przyjęła 2,5 miliona uchodźców wojennych. Ilu przyjęly te byki z Unii? Ilu? Chcą zagłodzić Polskę na oczach całego świata. Natomiast Rosji dziady kłaniają się w pas. Są tacy sami jak Rosja. Mają krew na rękach.
Tom
2 lata temu
A co radzisz Holandii.Z czego ma zrezygnować?
Olaf
2 lata temu
Niech ten Timmermans nam wytłumaczy czym ogrzewać się Holandia. Tylko bez poniżania i pouczeń. Mamy ich dość
Kobieta
2 lata temu
Złodzieje unijni tylko krzyczeć potrafią. Może przydało by się nauczyć szanować drugiego człowieka. Niech zobaczy ten Timmermans ja kasta sędziowska lewicową kradnie oszukuje w Polsce. Wydają złe wyroki. Praworządność dla kogo to ona. Oj nie kochacie PiSu. To my Polacy i h wybraliśmy a partii Tuska w Polsce nikt nie chce bo w niej są sami przestępcy i zdrajcy Polski
Patriota
2 lata temu
W 2022 będzie wielkie otwarcie Nord Strim 2.W zarządzie będzie wielka kanclerz Merkel. Tylko czekać jeszcze chwilę.A będzie wielka feta. Timmermans a czym ogrzewać się Holandia?
...
Następna strona