Komisja Europejska wzięła pod lupę setki stron internetowych oferujących do ściągnięcia dzwonki i tapety na komórki.
Zdaniem Brukseli 80 proc. spośród 500 stron naruszyło przepisy. Najczęstsze nadużycia to niejasności przy podawaniu cen i wprowadzające w błąd informacje, które doprowadziły - jak to określiła unijna komisarz ds. konsumenckich Meglena Kuneva - _ do kosztownych niespodzianek dla konsumentów. _
| W 2007 roku europejski rynek sprzedaży dzwonków do komórek był wart 691 mln euro. Europejczycy posiadają 495 mln telefonów komórkowych. |
| --- |
Komisja sprawdziła 500 stron - z których wiele skierowanych jest do młodzieży - działających w 27 krajach Wspólnoty, Norwegii i Islandii.
Do działania skłoniły KE skargi konsumentów, którzy po ściągnięciu obrazków lub dzwonków, otrzymywali rachunki, których się nie spodziewali.
W wyniku dochodzenia stwierdzono, że 466 stron narusza przepisy w takim stopniu, że postępowania będą prowadzone dalej.
W 268 przypadkach nieprawidłowości dotyczyły cen. Niektóre strony w ogóle nie publikowały informacji o cenach. 394 strony nie informują o warunkach umowy. 344 strony zawierało informacje wprowadzające w błąd.
KE spodziewa się, że regulatorzy poszczególnych krajów skontaktują się ze sprzedawcami w celu usunięcia nieprawidłowości i ewentualnego nałożenia grzywny lub nawet zamknięcia stron.