Tele2 wystąpiła z wnioskami o kary, ponieważ uważa, że Telekomunikacja Polska działa niezgodnie z prawem, a jej działalność jest skierowana przeciwko zasadom konkurencji.
"Powodem do wymierzenia kar jest niestosowanie się byłego monopolisty do obowiązującego prawa, lekceważenie decyzji Prezesa URTiP oraz niezrealizowanie zapisów umów wiążących spółki Tele2 i TP" - napisano w komunikacie Tele2.
W pierwszym wniosku, Tele2 wnosi o przeprowadzenie kontroli i nałożenie na TP SA kary pieniężnej w wysokości 140 mln zł za niezgodne - zdaniem Tele 2 - z prawem realizowanie połączeń lokalnych abonentów, którzy mając preselekcję połączeń krajowych do sieci Tele2, wybierają skrócony (siedmiocyfrowy) numer lokalny.
"Zgodnie z planem numeracji krajowej, klienci posiadający preselekcję u operatora alternatywnego, aby wykonać połączenie lokalne muszą przed siedmiocyfrowym numerem lokalnym wybrać "0" i numer danej strefy numeracyjnej. Z przepisów jasno wynika, że jeśli abonent zapomni o tym i wybierze tylko numer lokalny, to powinien otrzymać automatyczną informację o tym jak właściwie wybierać numer, a samo połączenie powinno być zablokowane" - napisano w komunikacie Tele2.
"Niestety, TP świadomie łamie te regulacje i prawa abonentów, nie blokując tych połączeń i nie przekazując odpowiedniej informacji, a później obciążając klientów za te połączenia według swoich bardzo wysokich stawek" - dodano.
W drugim wniosku Tele2 apeluje do URTiP o nałożenie na TP kary w wysokości 60 mln zł. Przyczyną złożenia tego wniosku są opóźnienia w realizacji przez TP zamówień Tele2 na rozbudowę i uruchomienie punktów styku sieci poziomu lokalnego.
Wysokość kar, jaką proponuje Tele2 jest, zdaniem tej spółki, "adekwatna do stopnia szkodliwości działań TP dla rynku telekomunikacyjnego w Polsce".
