Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Pensja minimalna w 2020 r. Ministerstwo szacuje koszty i mówi, kto może mieć problem ze znalezieniem pracy

18
Podziel się:

Ponad 6 miliardów złotych - tyle ma kosztować przedsiębiorstwa podwyżka płacy minimalnej w 2020 roku. Do rąk obywateli trafi 4,7 miliarda złotych - wynika z oceny skutków regulacji. W ocenie ministerstwa rodziny, wzrost kwoty minimalnego wynagrodzenia nie powinien negatywnie wpłynąć na rynek pracy w Polsce.

Podwyżka pensji minimalnej nie wpłynie negatywnie na rynek pracy - przekonuje ministerstwo
Podwyżka pensji minimalnej nie wpłynie negatywnie na rynek pracy - przekonuje ministerstwo (East News, WOJTEK LASKI)

Wzrost płacy minimalnej ma objąć około 1,6 miliona osób. Ministerstwo pracy w ocenie skutków regulacji napisało, że wyższe najniższe wynagrodzenie nie wpłynie negatywnie na rynek pracy, choć może utrudnić poszukiwanie pierwszej pracy osobom, które dopiero rozpoczynają aktywność zawodową.

- Można założyć, że w czasie wysokiej koniunktury oraz utrzymującego się wysokiego popytu na pracę, wzrost kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę do kwoty 2600 zł nie powinien mieć negatywnego wpływu na rynek pracy w Polsce, w szczególności na poziom zatrudnienia oraz liczbę osób bezrobotnych – czytamy w dokumencie.

Nie ma wątpliwości, że wyższa płaca minimalna poprawi sytuację gospodarstw domowych. Ktoś inny może jednak na nowych regulacjach stracić. Ofiarami wyższej pensji minimalnej mogą się okazać osoby poszukujące pracy.

Zobacz także: Obejrzyj: Ograniczenie szarej strefy w paliwach. "Więcej inwestujemy w energetykę"

- Część osób, które wcześniej nie pracowały, może doświadczyć trudności ze znalezieniem zatrudnienia, natomiast w stosunku do osób pracujących może wystąpić trudność w utrzymaniu tego zatrudnienia. To, który z efektów będzie przeważał, zależy od wielu czynników, zwłaszcza sytuacji makroekonomicznej kraju – piszą wprost autorzy oceny.

Koszt podwyżki płacy minimalnej dla dużych firm w 2020 r. to 1,3 mld zł, a dla małych i średnich przedsiębiorstw 4,86 mld zł - szacują autorzy oceny.

Przedsiębiorcy nie podzielają jednak entuzjazmu ministerstwa. Pisaliśmy o przykładach z branży budowlanej: "Wyższe ceny prądu, drożejące materiały, a teraz gwałtowny wzrost pensji minimalnej. Polska budowlanka nie ma lekko. Choć duzi gracze deklarują, że ich budżety tego nie odczują, mali zastanawiają się, czy opłaca się w ten biznes brnąć". Takich głosów jest znacznie więcej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(18)
Piter
5 lata temu
Płaca powinna iść w górę ale jak pracodawcy będą musieli za to płacić to zwolnią ludzi albo podniosą ceny innego wyjścia nie mają. Za słaba msza gospodarka na 500 plus i taką minimalną
pracuś
5 lata temu
A chcialem isc jeszcze dorobić w drugiej pracy. Co oni wyprawiają
Ufo
5 lata temu
Pytanie do wszystkich mądrali kto z was chciałby pracować teraz przy tych cenach i wogule za 1700netto na miesiąc. Dla czego nikogo w tym kraju nie bulwersują pensje te najważniejsze rzędu 300 tyś. Mamy największye kominy płacowe na świecie. I co wy na to.
Xcccccc
5 lata temu
Proponuje minimalna na poziomie 1000 zl brutto i pod doch 30%. Wtedy dopiero bedzie "eldorado"! Pacany.
Ewa
5 lata temu
Praca akordowa odczuje najbardziej bo człowiek nie jest w stanie wyrobić 2600 w ciągu 8 godzin. Masakra!!! Żeby zarobić trzeba przyjść na 4 do pracy i oczywiście norma zrobiona , tylko kto zapłaci za nadgodziny... Chory system pracy w akordzie.