Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Wracają do kraju z terenów objętych epidemią. Ta mapa pokazuje wszystko

144
Podziel się:

Nawet po zamknięciu granic i wprowadzeniu czerwonej strefy w północnych Włoszech, co najmniej kilkanaście osób przyjechało do Polski – wynika z danych Cloud Technologies przeanalizowanych dla money.pl przez ekspertów ITmagination. Do naszego kraju w ostatnim czasie przyjeżdżają głównie osoby z Niemiec, Włoch i Francji, czyli krajów gdzie najwięcej jest zakażeń koronawirusem.

Pacjent zero zaraził się koronawirusem w Niemczech.
Pacjent zero zaraził się koronawirusem w Niemczech. (Money.pl, Mateusz Madejski)

W czwartek od południa każdy przylatujący do Polski ma być objęty pomiarem temperatury oraz wypełnieniem karty lokalizacyjnej - zadeklarował minister zdrowia. Problem w tym, że wiele osób z terenów, gdzie występuje koronawirus, już do nas dotarło.

Firma technologiczna Cloud Technologies specjalnie dla money.pl sprawdziła, czy osoby, które były na terenie północnych Włoch są także w Polsce. Okazuje się, że jest co najmniej kilkanaście tego typu przypadków.

- 7 marca wydano dekret o odizolowaniu północnych Włoch. Kolejnego dnia zaobserwowano wzrost liczby osób, które wcześniej przebywały we Włoszech, a tego dnia ich obecność zarejestrowano w innych krajach. Najwięcej takich osób zarejestrowano w Austrii, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji i Polsce. Prawdopodobnie oznacza to nagły wyjazd turystów lub pracowników tymczasowych z terenu Włoch. Może to być sygnałem do dalszego rozprzestrzeniania się wirusa w wymienionych krajach - mówi nam Piotr Prajsnar, założyciel i prezes Cloud Technologies.

Zobacz także: Obejrzyj: Minister zdrowia dla money.pl: zakażeń będzie dużo więcej

Na mapie widać wyraźnie, że osoby z terenów, gdzie codziennie jest kilkaset nowych przypadków, rozjechały się po Europie. Kilkanaście z nich jest w Polsce, m.in. w Warszawie, na Śląsku czy Gdańsku.

Dane o przemieszczaniu się osób zostały zebrane na podstawie plików cookies i lokalizacji komputerów. Dotyczą jedynie tych internautów, którzy wyrazili na to zgodę. Skala ruchu może być więc znacznie, znacznie większa.

- Analiza danych cookies osób, które przebywały na terenie Włoch pokazuje, że w momencie, kiedy we Włoszech zdecydowano o odizolowaniu znacznej części kraju, tysiące osób rozpierzchło się natychmiast po całej Europie. Każda z nich potencjalnie może być nosicielem koronawirusa. Wniosek jaki z tego płynie jest taki, że przy dzisiejszej mobilności nie da się skutecznie ograniczyć ryzyka rozprzestrzenienia się epidemii – mówi Marcin Dąbrowski z firmy ITmagination.

To jednak nie wszystko. ITmagination oraz Cloud Technologies zbadały dla money.pl także skąd w ostatnim czasie w ogóle przyjeżdżano do Polski . Z ich danych wynika, że najwięcej internautów przyjechało do nas z Niemiec. To mniej więcej 75 proc. całego ruchu.

Sporo osób jest też z Włoch (drugie miejsce) oraz Francji. A to właśnie w tych krajach pandemia koronawirusa zbiera największe żniwo. W Niemczech do środy chorych na COVID-19 było 1567 osób, we Francji 2281, a we Włoszech 12462.

Warto zwrócić uwagę, że nie każdy z tych podróżnych musi być nosicielem koronawirusa. Nawet żaden nie musi. Ważne jest jednak to, by służby wiedziały o każdym takim przypadku i mogły go monitorować.

Z ostatnich danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że w Polsce zakażonych jest 51 osób. W czwartek poinformowano też o pierwszej ofierze śmiertelnej. Zmarła pacjentka w Poznaniu.

Masz informację, zdjęcie, filmik? Wyślij nam na #dziejesie

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(144)
Batman
4 lata temu
Batman dobrze, że można pisać po polsku. Budka do biegu naokoło BOGUCIC. Jest super, ja też powiem KOTU co jest grane.
Normalny
4 lata temu
Co na to Totalna opozycja ? Rząd i PiS pierwszy właściwie zareagował : kwarantanny, ostrzeżenia,zakaz zgromadzeń i wreszcie zamkniecie granic. Zachód bierze z PiS przykład. Sądy UE będą nas za to sadzić,bo nie zgodne z unijnym prawem.BRAWO PREZES JAROSŁAW WIELKI!!!!!
ube
4 lata temu
Spoko, spotkamy ich w kolejce po chleb rano. Ale co zwiedzili wyjeżdżając, gdy wirus się rozkręcał, to ich.
moni
4 lata temu
dzis nie ma temperatury jutro ja moze miec to slepa uliczka,,,,
Gdansk
4 lata temu
Trudna jest dlatego ,ze ludzie to idi..ci!W gdańskim brzeznie nad morzem spacerują setki osób bo słoneczko dzis świeciło.
...
Następna strona