Za sprawą decyzji ministra Bank Ochrony Środowiska mógł stracić ponad 100 milionów złotych.
O sprawie donosi Radio ZET. Według rozgłośni ochodzenie w sprawie inwestycji banku w długi szpitali prowadzi ABW. Mogło dojść do wyprowadzenia pieniędzy z banku na kampanię jednej z partii politycznych.
Piotr Kownacki roku jako wiceprezes BOŚ _ aprobował, przedstawiał na zarządzie i podpisał w 2001 roku umowy zakupu długów służby zdrowia _.
- _ Dziś bankowi kontrolerzy w dokumencie do którego dotarliśmy nie pozostawiają na tych transakcjach suchej nitki. Bank nie przeprowadził żadnej analizy rynku i z niewiadomych przyczyn słono przepłacił _- czytamy w serwisie internetowym Radia ZET.
Według informatorów rozgłośni bank mógł stracić na operacjach obecnego szefa Kancelarii Prezydenta nawet 120 mln zł.
Kownacki zapewnia, że była to trafiona inwestycja. Jako dowód na poparcie swoich słów przypomina, że otrzymał od Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy BOŚ skwitowanie, czyli zatwierdzenie wszystkiego co zrobił w banku. Ale decyzja o udzieleniu absolutorium zarządowi za 2001 rok może zostać anulowana.
_ - To wierzchołek góry lodowej bardzo poważnej afery. Pracownicy banku uważają, że mogło dojść do wyprowadzenia pieniędzy z banku na kampanię wyborczą jednej z partii politycznych _ - mówi Radiu ZET proszący o zachowanie anonimowości członek rząduDonalda Tuska.