_ Gazeta Wyborcza _ dowiedziała się, że Waszyngton sonduje Czechów, czy oprócz radaru nie przejęliby też bazy z antyrakietami. Według dziennika, Praga nie odmówiła, ale z przyczyn politycznych wolałaby zostać z radarem.
Według źródeł dyplomatycznych, na które powołuje się _ Wyborcza _, oferta modernizacji polskiej armii przez Amerykanów, z którą delegacja przyjechała w kwietniu, była ciekawa, ale niewystarczająca. Polskim warunkiem w tej kwestii jest rozpisane na wiele lat wsparcie wojskowe, a w szczególności wyposażenie obrony przeciwlotniczej w rakiety typu Patriot.
Jak dowiedziała się _ Gazeta _, Waszyngton nie spieszy się z wychodzeniem naprzeciw naszym oczekiwaniom.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.