Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Atak na ambasadę USA w Damaszku

0
Podziel się:

Nieznani sprawcy usiłowali wysadzić ambasadę USA w stolicy Syrii. Szczęśliwie bomba w samochodzie nie eksplodowała.

Atak na ambasadę USA w Damaszku
(PAP / EPA)

Czterej nieznani sprawcy próbowali wysadzić ambasadę USA w stolicy Syrii. Jednak samochód pułapka nie eksplodował a strażnicy odparli atak. Trzech zamachowców zginęło, jeden jest ranny.

Uzbrojenie mężczyźni z religijnymi okrzykami zaatakowali nad ranem ambasadę amerykańską w Damaszku. Na podwórze ambasady wrzucili granat. Żaden z amerykańskich dyplomatów nie ucierpiał. Według światków w strzelaninie zginął jeden z syryjskich strażników ambasady.

Syryjskie służby bezpieczeństwa zamknęły dzielnicę Rawda, w której znajduje się ambasada. Ewakuowano personel placówki.

W relacji syryjskiej telewizji widać było furgonetkę wyładowaną butlami z gazem i przyczepionymi do nich detonatorami. Widać też było plamy krwi na chodniku oraz kilka zniszczonych samochodów.

_ Na wieść o ataku na ambasadę nerwowo zareagowały światowe giełdy. Skoczyły ceny ropy. Teraz, kiedy wydaje się, że sytuacja jest opanowana, wskaźniki wracają do normy. _ "Potwierdzamy, że doszło do ataku nieznanych sprawców na naszą ambasadę w Damaszku. Najwyraźniej zdarzenie już się skończyło" - potwierdził doniesienia mediów rzecznik Departamentu Stanu USA.

Syria jest obok Iranu podejrzewana o wspieranie libańskiego Hezbollahu. Stany Zjednoczone odwołały ambasadora Damaszkuw lutym zeszłego roku na znak protestu wobec zabójstwa byłego premiera Libanu Rafika al Hariri. Waszyngton oskarża o zamach Syrię, chociaż jej władze konsekwentnie temu zaprzeczają.

W ostatnich tygodniach w kraju narastały nastroje antyamerykańskie, po tym jak USA poparło Izrael w wojnie z bojownikami Hezbollahu.

Rząd USA wyraził wdzięczność Syrii za pomoc w obronie ambasady."Mamy nadzieję, że Syria zostanie sojusznikiem (USA) i postanowi walczyć z terrorystami" - powiedział rzecznik Białego Domu.

Także sekretarz stanu Condoleezza Rice podziękowała rządowi Syrii za pomoc w obronie ambasady.

"Syryjczycy zareagowali na ten atak w sposób, który pomógł zapewnić bezpieczeństwo naszym ludziom. Bardzo to doceniamy" - powiedziała szefowa dyplomacji w Kanadzie, gdzie we wtorek przebywała.

Wielu ekspertów i komentatorów wzywa administrację prezydenta Busha do podjęcia bezpośrednich rozmów z Syrią w sprawie terroryzmu i konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Waszyngton odmawia, twierdząc, że Syryjczycy "wiedzą, co mają zrobić".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)