Drugi sekretarz irańskiej ambasady został uprowadzony w nieznanym kierunku przez w momencie, gdy jechał ulicą w dzielnicy Karrada.
Irańskie MSZ potwierdziło porwanie Dżalala Szarafiego przez grupę związaną z Ministerstwem Obrony, "działającą pod nadzorem sił amerykańskich" - powiedział rzecznik irańskiego MSZ Ali Hoseini.
W ostatnich tygodniach doszło w Iraku do zatrzymania kilkunastu obywateli irańskich, w tym dyplomatów.
Administracja prezydenta Busha od dawna ma pretensje do Iranu za ingerencję w wewnętrzne sprawy Iraku. Oskarża Teheran o popieranie radykałów szyickich, zaopatrywanie ich w broń i fundusze.
Waszyngton obawia się, że szyicki Iran umacnia swoje wpływy w Iraku, korzystając z trudności wojsk amerykańskich w tym kraju.