Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Pilewski
Piotr Pilewski
|

Beger skazana za fałszowania list wyborczych

0
Podziel się:

Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat oraz 30 tysięcy grzywny, Sąd Rejonowy w Pile skazał Renatę Beger za podrabianie podpisów podczas kampanii parlamentarnej w 2001 r. "Nie spodziewałam się innego wyroku" - mówi Renata Beger i zapowiada odwołanie się od decyzji sądu.

Beger skazana za fałszowania list wyborczych
(Bogdan Borowiak/PAP)

Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat oraz 30 tysięcy grzywny, Sąd Rejonowy w Pile skazał Renatę Beger za podrabianie podpisów podczas kampanii parlamentarnej w 2001 r. "Nie spodziewałam się innego wyroku" - mówi Renata Beger i zapowiada odwołanie się od decyzji sądu.

Zdaniem sądu Renata Beger świadomie uczestniczyła w procederze fałszowania podpisów. O winie Beger świadczą m.in. zeznania tysięcy świadków, którzy Samoobrony nie popierali, a ich nazwiska znalazły się na listach, opinie grafologa oraz zeznania Ryszarda Przybylskiego, który pod przysięgą powiedział, że wraz z Renatą Beger fałszował listy. "Kiedy wyrok przeciwko Przybylskiemu został ogłoszony, zostałam uznana jako winna. Zawsze wyraźnie mówiłam, że jestem oskarżona tylko i wyłącznie o posługiwanie się sfałszowanymi listami. Przecież nie miałam żadnego Beger: W apelacji jest szansa na sprawiedliwośćwpływu, ani możliwości sprawdzenia, czy te listy są sfałszowane, dlatego będę się odwoływać” - mówi Beger.

Pzewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper powiedział, że w stosunku do Renaty Beger "na dzisiaj nie będą wyciągane żadne konsekwencje”. Na pytanie co zrobi wicepremier jeżeli wyrok się uprawomocni, Andrzej Lepper powiedział: "oprócz apelacji jest jeszcze kasacja, a później Strassburg”. Wiceszef Samoobrony Janusz Maksymiuk jest przekonany o niewinności swojej koleżanki. „Według tego co ja wiem, ona tego nie robiła. Liczę, że ten wyrok zostanie podczas apelacji zmieniony. Jeżeli ten wyrok zostanie podtrzymany będziemy dyskutowali. Ani nie chcemy jej uniewinniać, ani skazywać, bo nie jesteśmy do tego uprawnieni” - mówi Maksymiuk.

Posłanka zapowiedziała natomiast, że nie zawiesi swojego członkostwa w Samoobronie.

"Wiem doskonale, czy cokolwiek w życiu zrobiłam, czy nie” - mówi Renata Beger.

Poza karą grzywny Beger musi opłacić koszty postępowania sądowego, w wysokości prawie 55 tys. złotych. Wyrok nie jest prawomocny.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)