Około tysiąca pracowników służby zdrowia protestuje przed Sejmem. Manifestację zorganizowały Solidarność i OPZZ. Nie uczestniczy w niej natomiast Ogólnopolski Związek Pielęgniarek i Położnych, który prowadzi negocjacje z rządem.
W proteście uczestniczą też górnicy, hutnicy i kolejarze. Manifestanci przynieśli gwizdki, bębny i petardy. Jest też kukła Ewy Kopacz jako czarownicy, której protestujący radzą odlecieć na Łysą Górę.
Maria Ochman z Solidarności mówi, że protestujący bronią równego dostępu do leczenia i praw pracowników służby zdrowia.
POSŁUCHAJ PROTESTUJĄCYCH:
Przewodniczący Solidarności Janusz Śniadek powiedział, że bezpieczeństwo zdrowotne Polaków jest dziś zagrożone.
POSŁUCHAJ JANUSZA ŚNIADKA:
Były wiceminister zdrowiaBolesław Piechamówi, że wszystkie sondaże pokazują ogromy poziom niezadowolenia społecznego z jakości służby zdrowia w Polsce.
POSŁUCHAJ BOLESŁAWA PIECHĘ:
Manifestanci będą też protestować przed Kancelarią Premiera.