"Pod wpływem szantażu podpisałem lojalkę" - przyznał dziś Michał Boni. Jego oświadczenie ma związek z tym, żeDonald Tuskzaproponował mu wejście do rządu.
Boni mówi, że nikogo nie naraził na żadne niebezpieczeństwo. Lojalkę podpisał, bo gdyby tego nie zrobił, małe dziecko trafiłoby do milicyjnej izby dziecka po zatrzymaniu jego oraz jego przyszłej żony. W dodatku ubecja szantażowała go ujawnieniem romansu.
"Przepraszam i proszę o wybaczenie" - mówi Boni.
*Michał Boni: *
Od strachu ważniejsza
jest pokora
Zapewnił, że kilka razy odbywał kilkuminutowe spotkania z funkcjonariuszami, ale rozmawiali na tematy ogólne.
Poinformował o wszystkim Donalda Tuska i to szef PO ma zdecydować, czy podtrzymuje zaproszenie do rządu.
Boni jest kandydatem na ministra pracy i polityki społecznej w nowym rządzie.
Donald Tusk komentując oświadczenie Boniego stwierdził, że nadal chce go widzieć w rządzie. Musi jednak skonsultować się z Waldemarem Pawlakiem i z nim uzgodnić dalsze postępowanie.
| ŻYCIE PUBLICZNE MICHAŁA BONIEGO PO '89 ROKU |
| --- |
|
w roku 1990 - wiceminister w resorcie pracy i polityki socjalnej w rządzie Tadeusza Mazowieckiego > w roku 1991 - minister pracy i polityki socjalnej w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego > lata 1991-1993 - poseł z ramienia Kongresu Liberalno-Demokratycznego (I kadencja Sejmu) > 1992 rok - ujawnienie listy Macierewicza - pierwsze podejrzenia dotyczące współpracy Boniego > lata 1997-2001 - szef gabinetu politycznego ministra pracy i polityki socjalnej Longina Komołowskiego w rządzie Jerzego Buzka > 2007 rok - współtwórca programu Platformy Obywatelskiej |