Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Ewgenia Manołowa
|

Bułgaria: 6 agentów wśród kandydatów na europosłów

0
Podziel się:

Na listach kandydatów na bułgarskich deputowanych w Parlamencie Europejskim (PE) jest sześciu byłych tajnych współpracowników komunistycznych służb specjalnych - poinformował przewodniczący Komisji ds. teczek i ujawniania archiwów Eftim Kostadinow.

Na listach kandydatów na bułgarskich deputowanych w Parlamencie Europejskim (PE) jest sześciu byłych tajnych współpracowników komunistycznych służb specjalnych - poinformował przewodniczący Komisji ds. teczek i ujawniania archiwów Eftim Kostadinow.

Komisja sprawdziła w archiwach dane o 144 kandydatach, urodzonych przed 16 lipca 1973 roku. Lustracji nie podlegało 63 kandydatów urodzonych po tej dacie.

Na liście lewicy ujawniono dwóch kandydatów, związanych z dawnym wywiadem zagranicznym. Są to Ewgeni Kiriłow, który obecnie reprezentuje Bułgarię w PE, i Bojan Czukow.

Wśród kandydatów tureckiego Ruchu na rzecz Praw i Swobód potwierdzono agenturalną przeszłość Junała Lutfiego, także obecnego posła do Europarlamentu.

Istnieją dane o współpracy z wywiadem wojskowym byłego szefa największej w kraju centrali związkowej - Konfederacji Niezależnych Związków Zawodowych (KNSB) Krystiu Petkowa. Kandyduje on z ramienia lewicowego Obywatelskiego Ugrupowania na rzecz Nowej Bułgarii. Z SB współpracowali także kandydat Związku Wolnych Demokratów (SSD) Georgi Bełczew i kandydat Partii Zielonych Sewdalin Atanasow - podał Kostadinow.

Przyjęta w końcu 2006 roku bułgarska ustawa lustracyjna nie przewiduje zakazu pełnienia funkcji publicznych po ujawnieniu faktu współpracy. Z drugiej strony ordynacja wyborcza nie pozwala partiom na wycofanie kandydatów po zarejestrowaniu list w Centralnej Komisji Wyborczej, co nastąpiło w końcu ubiegłego tygodnia. Kandydaci mogą jednak wycofać się sami, jeśli uznają, że istnieją trwałe przeszkody w pełnieniu funkcji, do których zostali zgłoszeni.

Wybory 18 bułgarskich europosłów odbędą się 20 maja. Według publikowanych we wtorek wyników sondażu rządowego Ośrodka Badania Opinii Publicznej (NCIOM), najwięcej badanych - 23 proc. - zamierza oddać głos na kandydatów lewicy. Na partię mera Sofii Bojko Borysowa Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii (GERB) głosowałoby 16 proc. ankietowanych, a na nacjonalistyczną Atakę i turecki Ruch na rzecz Praw i Swobód - po 8 proc. Liberalny Narodowy Ruch Symeona II i centroprawicowy Związek Sił Demokratycznych (SDS) mogą uzyskać po 4 proc. głosów.

Badanie przeprowadzono w dniach 10-17 kwietnia na grupie 1000 dorosłych obywateli.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)