Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bułgaria nie chce pieniędzy za przyjęcie Turcji do UE

0
Podziel się:

Wcześniej jeden z ministrów zażądał 20 mld dolarów za zgodę na akcesję.

Bułgaria nie chce pieniędzy za przyjęcie Turcji do UE
(Money.pl/Anna Kraszkiewicz)

Bułgarskie MSZ zdystansowało się od niedawnej wypowiedzi ministra Bożydara Dymitrowa, że Bułgaria domaga się od Turcji 20 mld dolarów odszkodowań za majątki wysiedlonych na początku XX wieku Bułgarów, a wypłacenie tej kwoty będzie warunkiem poparcia przez Sofię członkostwa Ankary w UE.

Wiceminister spraw zagranicznych Marin Rajkow powiedział, że _ nie ma związku między poparciem Bułgarii dla członkostwa Turcji w UE a sprawą odszkodowań _.

_ - Bułgaria popiera reformy w Turcji i wszystkie decyzje UE związane z dialogiem między Brukselą a Ankarą. Między Bułgarią i Turcją nie ma otwartych poważnych politycznych problemów, tylko sprawy nierozwiązane, które są tematem dialogu. Wśród nich jest także problem odszkodowań za majątki uchodźców _ - oświadczył Rajkow.

Kilka dni temu minister bez teki Bożydar Dymitrow, odpowiedzialny w centroprawicowym rządzie Bojko Borysowa za politykę wobec Bułgarów za granicą, powiedział, żeBułgaria będzie domagać się od Turcji 20 mld dolarów za majątki, które w 1913 roku Bułgarzy musieli opuścić na ziemiach utraconych przez Bułgarię po przegranej wojnie na Bałkanach.

W 1925 roku Sofia i Ankara podpisały porozumienie podające szacunkową wartość ziem i majątków, za które należały się odszkodowania, lecz nie zostały one nigdy wypłacone. W 1983 roku bułgarskie MSZ oceniło ich wartość na 10 mld dolarów. Obecnie według Dymitrowa, biorąc pod uwagę korzyści utracone przez prawie 100 lat, Bułgaria będzie domagać się odszkodowań o łącznej wartości 20 mld dolarów.

Wypowiedź Dymitrowa spowodowała negatywną reakcję Ankary. Turecki minister spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu, cytowany przez media bułgarskie, oznajmił, że _ takich wypowiedzi należałoby unikać, ponieważ mogą zaszkodzić przyjacielskim stosunkom między obu krajami _. Przypomniał turecki punkt widzenia, że sprawę odszkodowań należy rozpatrywać w powiązaniu ze sprawami odszkodowań za majątki i wypłaceniem emerytur Turkom, którzy musieli opuścić Bułgarię po przymusowej bułgaryzacji w końcu lat 80. ubiegłego wieku. Według Ankary chodzi o 2 mln Turków.
W tych sprawach działa specjalna komisja, powołana w 1992 roku po podpisaniu traktatu o przyjaźni, dobrym sąsiedztwie i współpracy między Bułgarią i Turcją.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)