Parlament bułgarski przedłużył do 31 marca 2008 r. termin pobytu 155-osobowej bułgarskiej misji ochronnej w Iraku.
W 240-osobowym parlamencie 146 posłów rządzącej koalicji i centroprawicowej opozycji głosowało za przedłużeniem misji. Przeciw wypowiedzieli się przedstawiciele nacjonalistycznej partii Ataka. Ugrupowanie sprzeciwia się udziałowi bułgarskich wojskowych w misjach zagranicznych i żąda natychmiastowego wycofania kontyngentu z Iraku.
_ Za to w nadchodzących miesiącach Wielka Brytania wycofa z Iraku 1,6 tys. żołnierzy, zapowiedział premier Tony Blair. Do późnego lata liczba żołnierzy brytyjskich w Iraku ma zostać zredukowana z 7,1 tys. obecnie do 5,5 tys. - poinformował Blair w parlamencie. _Od marca 2006 r. bułgarscy wojskowi pełnią niebojową misję ochronną w obozie dla uchodźców irańskich Aszraf, 70 km ma północ od Bagdadu. W połowie przyszłego miesiąca do Iraku wyjedzie kolejna zmiana.
Minister obrony Weselin Bliznakow powiedział w parlamencie, że strona bułgarska finansuje wyłącznie żołd, ubezpieczenia wojskowych i ich ekwipunek - łącznie 8,5 mln lewów (4,3 mln euro). Wszystkie pozostałe koszty ponoszą Stany Zjednoczone, pod których operacyjno-technicznym dowództwem pełnią misję Bułgarzy.
W 2003-2005 r. w koalicji międzynarodowej uczestniczył bułgarski batalion, który działał pod polskim dowództwem w strefie Północ- Południe. W tym okresie zginęło 13 wojskowych bułgarskich.
