Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chavez przyznał, że Fidel Castro był o krok od śmierci

0
Podziel się:

Prezydent Wenezueli Hugo Chavez, pozostający w bliskiej przyjaźni z Fidelem Castro, przyznał w
niedzielę, że kubański przywódca "był o krok od śmierci", ale obecnie doszedł do siebie i nie leży już w łóżku.

Prezydent Wenezueli Hugo Chavez, pozostający w bliskiej przyjaźni z Fidelem Castro, przyznał w niedzielę, że kubański przywódca "był o krok od śmierci", ale obecnie doszedł do siebie i nie leży już w łóżku.

Na spotkaniu z członkami swej partii Chavez opowiedział o rozmowie, jaką w czasie odwiedzin u chorego Fidela Castro prowadzili na temat śmierci.

Fidel - powiedział prezydent Wenezueli - był "przygotowany na śmierć".

Wypowiedź prezydenta Wenezueli relacjonuje w niedzielnym wydaniu elektronicznym madrycki dziennik "El Pais".

"Był to bardzo delikatny moment i (Castro) powiedział mi: "Mogę umrzeć, jestem już przygotowany na śmierć. Ale ty tego zrobić nie możesz!" - wspominał Chavez słowa prezydenta Kuby, który 1 sierpnia 2006 roku w związku z rozległą operacją chirurgiczną przekazał tymczasowo całą swą władzę w ręce brata, Raula.

Chavez kilkakrotnie odwiedzał Fidela Castro w szpitalu i prowadził z nim rozmowy.

Telewizja kubańska pokazuje ostatnio od czasu do czasu Fidela Castro w coraz lepszej formie, jednak różni przedstawiciele najwyższych władz kubańskich podkreślają, że powrót do sprawowania władzy nie będzie oznaczał aż tak intensywnej aktywności politycznej, jaką Castro prowadził przed ciężką chorobą przewodu pokarmowego, która wyłączyła go z aktywnego sprawowania urzędu.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)