(aktualizacja: 22:45)
Zdecydowały o tym władze Platformy, którym rekomendował takie rozwiązanie Donald Tusk. Szef rządu uważa, że Zbigniew Chlebowski powinien przestać pełnić funkcję szefa klubu, do czasu wyjaśnienia tzw. afery hazardowej.
Premier podkreśla, że na razie nic nie wskazuje, by Zbigniew Chlebowski złamał prawo. Ale styl jego zachowania po ujawnieniu powiązań szefa PO z lobbystami jest niestosowny i niewłaściwy.
-_ Nie zamierzam w sposób dyscyplinarny, dopóki sprawa nie zostaje wyjaśniona, nikogo karać. Ale szef klubu PO i komisji finansów musi cieszyć się absolutnym zaufania, będę proponował, by do czasu wyjaśnienia sprawy nie pełnił tych funkcji _- podkreśla szef rządu.
Zdaniem szefa rządu nie ma przesłanek do dymisji jakiegokolwiek z ministrów. Choć jego zdaniem _ Miro _ z ujawnionych stenogramów rozmów szefa klubu PO to Mirosław Drzewiecki, minister sport. - _ Nie ma żadnego wskazania w sprawie działalności Mirosława Drzewieckiego na korzyść tych osób _(lobbujących i chlebowskiego - dop. red.) - powiedział Tusk.
Donald Tusk podkreśla, że interes państwa nie jest zagrożony przy okazji prac nad nową ustawą o grach losowych.
Premier podkreśla, że nowa ustawa o grach losowych ma zwiększyć wpływy z hazardu i gier losowych do budżetu. Ma też poprawić stopień ściągalności.
Według Tuska materiał przygotowany przez CBA w sprawie możliwych nieprawidłowościnie jest wystarczający do wszczęcia śledztwa.
Tusk powiedział, że nie ma nic przeciw powołaniu komisji śledczej, która miałaby zbadać tą sprawę. Jednak jego zdaniem doświadczenie pokazuje, że komisje niczego nie wyjaśniają. - _ Nie jestem zainteresowany utajnianiem czegokolwiek _ - podkreśla premier i dodaje, że służbą, która będzie wyjaśniać sprawę jest CBA.
Premier odniósł się też do ataków ze strony opozycji. Jego zdaniem niedopuszczalne jest wykorzystywanie materiałów CBA do walki politycznej.
C*hlebowski przekonuje: Nie lobbowałem*
Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski tłumaczył się dziś z powiązań z biznesmenami, którzy lobbowali w sprawie zapisów ustawy o grach losowych.
- _ Nigdy nie lobbowałem __ . Nie wywierałem nacisku ani żadnego wpływu. _ - podkreślał poseł Platformy.
CBA ostrzega: Państwo mogło stracić pół mld złWedług informacji _ Rzeczpospolitej _w nieuczciwe prace nad ustawą o grach losowych zaangażowani byliZbigniew Chlebowskii ministerMirosław Drzewiecki.
Szef klubu PO twierdzi, że wiele razy zwracał uwagę na to, że zapisy ustawy mogą rodzić sytuacje korupcjogenne. Tak było - jego zdaniem - m.in. z liberalizacją zapisów dotyczących tzw. videoloterii i przekazaniem prawa do wydawania koncesji na otwieranie salonów gier i kasyn wójtom i burmistrzom.
- _ Mam swoją negatywną ocenę. Ale nigdy nie angażowałem się osobiście w projekt ustawy i nie lobbowałem _- podkreśla Chlebowski.
- _ Mam nadzieję, że prokuratura wyjaśni w tej sprawie wszystkie wątki tej sprawy. Ja w żaden sposób nie poczuwam się do czegoś co zrobiłem źle, do czegoś co naraziłoby budżet państwa na straty _ - dodaje Chlebowski.
ZOBACZ TAKŻE: