Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, ponad 33 procent Polaków zagłosowałoby na Donalda Tuska. Włodzimierz Cimoszewicz, który przegrał wczoraj wybory na sekretarza rady Europy dostałby aż 16,5 proc.
Na drugim miejscu znalazł się w nim Lech Kaczyński, na którego oddałoby swoje głosy prawie 24 procent ankietowanych. Ponad 11 i pół procenta głosów otrzymałby Andrzej Olechowski - pisze _ Dziennik Gazeta Prawna _.
Marka Jurka na stanowisku prezydenta chciałoby zobaczyć ponad 2 procent ankietowanych. Z kolei Dariusza Rosatiego i Jarosława Kalinowskiego poparłoby odpowiednio 1,7 oraz 1,4 procent Polaków.
Sondaż przeprowadzono 29 września na reprezentatywnej grupie 1080 dorosłych Polaków.