Około 300 osób zebrało się wczoraj na Placu Hradczańskim w Pradze, by zademonstrować poparcie dla zbudowania w Czechach stacji radarowej, współtworzącej amerykańską tarczę antyrakietową.
Organizatorem demonstracji była inicjatywa obywatelska Pro. Akces do niej zgłosił między innymi były rzecznik prezydenta Vaclava Havla, Ladislav Szpaczek. Sam Havel również opowiada się za udziałem Czech w amerykańskiej obronie przeciwrakietowej.
Niesione przez demonstrantów parasole oraz rakiety tenisowe i badmintonowe miały symbolizować skuteczność amerykańskiego systemu przechwytywania rakiet balistycznych.
Według sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej STEM na zlecenie czeskiej telewizji publicznej, 70 procent Czechów jest przeciwnych amerykańskiemu radarowi, natomiast popiera go 30 procent.
