*Przewodniczące UE Czechy przeprosiły w poniedziałek za wyciek informacji o europejskich delegatach na szczyt UE-USA 5 kwietnia w Pradze. *
W komunikacie opublikowanym na stronach czeskiego przewodnictwa napisano, że _ ta nieszczęśliwa sytuacja została wywołana przez niezamierzony błąd jednego z naszych pracowników _.
Plik z informacjami o uczestnikach szczytu niezbędnymi dla ekipy organizującej spotkanie pozostawał przez pewien czas na ogólnodostępnym komputerze.
_ - Jednakże trzeba zaznaczyć, że plik nie zawierał danych poufnych według czeskiego prawa, minimalna też była ilość informacji, które można by uznać za wrażliwe - napisano w oświadczeniu. - Żałujemy, że doszło do takiej sytuacji i przepraszamy za niedogodności, jakie mogła spowodować _.
ZOBACZ TAKŻE:
Fińska agencja prasowa STT poinformowała w piątek, że Fin, który przebywał w jednym z hoteli w Pradze miał dostęp do pliku zawierającego nazwiska około 200 osób wraz z ich numerami paszportów, informacjami o ich podróży lotniczej i w niektórych przypadkach z danymi medycznymi.
- _ Po ujawnieniu sprawy informacje te zostały natychmiast usunięte z komputera, aby zapobiec dalszemu ich rozprzestrzenianiu _ - uściślają Czesi.