Prezydent Lech Kaczyński uda się dziś z czterodniową wizytą do Kazachstanu i Azerbejdżanu. Jednym z głównych tematów rozmów w obu krajach mają być sprawy związane ze współpracą gospodarczą, w tym z planami sprowadzania ropy naftowej z rejonu Morza Kaspijskiego do Polski.
Wiceminister gospodarki Piotr Naimski mówił ostatnio, że wizyta jest pomyślana jako jeden z etapów podjęcia projektu korytarza transportowego ropy z tego regionu. Naimski liczy także na to, że władze Kazachstanu będą w stanie podjąć decyzję o zaangażowaniu się w realizację rozszerzonego projektu Odessa-Brody-Płock.
ZOBACZ TAKŻE:Orlen chce kaspijskiej ropyW stolicy Kazachstanu Astanie, która jest pierwszym punktem wizyty, Lech Kaczyński spotka się z prezydentem Nursułtanem Nazarbajewwem. Spotkanie ma dotyczyć głównie dwustronnej współpracy gospodarczej.
Prezydentowi ma towarzyszyć delegacja ponad 20 biznesmenów, w tym przedstawicieli spółek energetycznych.
Ostatnio w mediach pojawiły się informacje, że być może podczas tej wizyty PKN Orlen i kazachska firma naftowa Kazmunaigaz podpiszą umowę o współpracy przy projektach wydobywczych. Płocki Koncern nie chciał komentować tych wiadomości.
ZOBACZ TAKŻE:Kaczyńscy wyjadą w poszukiwaniu ropy
W piątek Lech Kaczyński poleci do stolicy Azerbejdżanu Baku, gdzie spotka się z prezydentem tego kraju Ilhamem Alijewem. Rozmowy podobnie, jak w Kazachstanie, będą dotyczyły głównie współpracy gospodarczej.