Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Debata w PO: Zdecyduje marketing?

0
Podziel się:

Sebastian Karpiniuk uważa, że kluczowa jest pogodność i błyskotliwość.

Debata w PO: Zdecyduje marketing?
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Politycy nie mają złudzeń. To nie merytoryczne walory uczestników debaty prawyborczej zdecydują o tym, kto w niej lepiej wypadnie.

Medialne debaty polityczne to już nieodłączny element każdej kampanii prezydenckiej czy parlamentarnej. Sztaby kampanijne wiedzą, że wówczas gra toczy się o wysoką stawkę. Nie można zatem pozwolić na to, aby jakikolwiek niekontrolowany drobiazg przesądził o przegranej.

Dowodem tego była pierwsza w Polsce debata prezydencka z prawdziwego zdarzenia międzyAleksandrem KwaśniewskimiLechem Wałęsą, kiedy Wałęsa w odpowiedzi na podanie ręki przez Kwaśniewskiego odpowiedział: _ Panu to ja mogę nogę podać _.

Poseł Platformy ObywatelskiejSebastian Karpiniukuważa, że to ten gest przesądził wówczas o wygranej Kwaśniewskiego. Dlatego ważne jest nie tylko, co się mówi, ale także, jak zachowuje się podczas debaty, jak wygląda i jak sprawnie reaguje się na zwroty akcji podczas dyskusji.

POSŁUCHAJ SEBASTIANA KARPINIUKA:

Również poseł Prawa i SprawiedliwościMariusz Kamińskipodkreśla, że choć kwestie merytoryczne są istotne, to jednak zwykle górę biorą detale.

POSŁUCHAJ MARIUSZA KAMIŃSKIEGO:

Tadeusz Iwińskiz Lewicy tłumaczy, że kiedyś debaty postrzegało się jako szansę pokonania silniejszego. Dowodem jest debata z 1960 roku w Stanach Zjednoczonych, Kennedy kontra Nixon. To właśnie jej wynik pokazał, jak wielką siłę ma debata telewizyjna.

POSŁUCHAJ TADEUSZA IWIŃSKIEGO:
ZOBACZ TAKŻE:
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)