Sztab generalny Turcji poinformował o dwóch kolejnych tureckich żołnierzach zabitych w kampanii przeciwko kurdyjskim separatystom na północy Iraku.
Oznacza to, że od rozpoczęcia w czwartek zmasowanej operacji wojskowej na terytorium irackim zginęło w sumie 19 żołnierzy. W ofensywie uczestniczy ok. 10 tys. tureckich żołnierzy.
Strona turecka informowała ponadto, że w walkach zginęło ponad 150 rebeliantów z Partii Pracujących Kurdystanu (PKK). Separatyści twierdzą z kolei, że zabili ponad 80 tureckich żołnierzy. Danych tych nie da się zweryfikować.
ZOBACZ TAKŻE:
W komunikacie sztabu, umieszczonym na stronie internetowej, napisano, że obfite opady śniegu utrudniają posuwanie się wojsk w kierunku obozów separatystów z PKK. Są one położone w trudno dostępnym, górzystym rejonie.
Kurdowie od 1984 roku walczą przeciwko władzom w Ankarze o autonomię Kurdystanu na południowym wschodzie Turcji. USA, Unia Europejska oraz Turcja uznają PKK za organizację terrorystyczną. Turcja obarcza ją odpowiedzialnością za śmierć co najmniej 40 tys. ludzi