Rosja i Ukraina dogadały się w sprawie cen gazu w latach 2006-07. "Ceny będą rynkowe, a mechanizm ich kształtowania przejrzysty - mówi Wiktor Janukowycz, premier Ukrainy.
Premier Ukrainy ni epodał jednak konkretnej ceny metra sześciennego. "Będzie ona odpowiadać poziomowi stosunków gospodarczych między Ukrainą i Rosją" - mówi Janukowycz.
Porozumienie zostalo osiągnięte po spotkaniu Janukowycza z szefem rosyjskiego rządu Rosji Michaiłem Fradkowem w Soczi nad Morzem Czarnym.
Moskwa i Kijów porozumiały się także w sprawie zgromadzenia przed zimą w podziemnych magazynach gazu na Ukrainie 24,5 mld metrów sześciennych
błękitnego paliwa. Szef rządu ukraińskiego dodał, że planuje się
tłoczyć do tych zbiorników 130 mln m3 gazu na dobę.
Zdaniem rosyjskich ekspertów, jeśli w ukraińskichmagazynach nie zostaną zgromadzone odpowiednie ilości gazu, tozimą, w razie silnych mrozów w Rosji, mogą wystąpić problemy z podtrzymaniem ciśnienia w gazociągach, dostarczających rosyjskie paliwo do Europy. Sytuacja taka miała już miejsce minionej zimy, a zakłócenia w dostawach gazu dotkliwie odczuły m.in. Polska i Włochy
| JAK ROSJA SPRZEDAJE UKRAINIE GAZ |
| --- |
| 4 stycznia 2006 roku w Moskwie zawarte zostało ukraińsko-rosyjskie porozumienie. Importowany na Ukrainę gaz dociera tam za pośrednictwem firmy RosUkrEnergo (RUE) - zarejestrowanej w Szwajcarii spółki rosyjskiego Gazpromu i austriackiego Raiffeisen Investment, reprezentującego interesy dwóch ukraińskich biznesmenów - Dmytro Firtasza i Iwana Fursina. Średnia cena gazu na rosyjsko-ukraińskiej granicy wynosi 95 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Gazprom sprzedaje gaz po 230 dolarów za 1000 metrów sześciennych RUE, ta natomiast, po zmieszaniu rosyjskiego paliwa z tańszym gazem pochodzącym z Turkmenistanu, Uzbekistanu i Kazachstanu, dostarcza go na Ukrainę. |
