*Według nieoficjalnych informacji, organizacja Hamas zgodzi się na długoterminowe zawieszenie ognia. Nie uwolni natomiast porwanego w 2006 roku żołnierza Gilada Szalita. *
Rozejm ma być podpisany w ciągu 3 dni, ale Izrael tego nie potwierdza. Przez ostatnie dwa dni najważniejsze palestyńskie ugrupowania rozmawiały w Egipcie na temat rozejmu. Przywódca Hamasu Mussa Abu Marzuk powiedział, że jego organizacja zgadza się na długotrwały rozejm z Izraelem, ale uwolnienie porwanego żołnierza będzie negocjowane później. Tel Aviw natomiast ma otworzyć sześć przejść granicznych. Biuro premiera Izraela Ehuda Olmerta nie skomentowało tych doniesień.
Mimo zawieszenia broni, na Izrael spadają palestyńskie rakiety, a izraelskie lotnictwo bombarduje cele w Strefie Gazy. Obie strony konfliktu kilkakrotnie informowały o przełomie w negocjacjach, ale na razie nic z tego nie wyszło. Hamas żąda zniesienia blokady Strefy Gazy, a Izrael wstrzymania przemytu broni.