Miliard dolarów na działalność w 2007 r. i 5 tys. pracowników to za mało? Ambasador USA w Iraku uważa, że nie jest w stanie dobrze wywiązywać się ze swoich zadań.
Ambasador Ryan C. Crocker jest pod wyjątkową presją, aby doprowadzić do politycznego pojednania między zwalczającymi się nawzajem frakcjami religijnymi w Iraku, głównie sunnitami i szyitami. Jak dotąd jego wysiłki nie przynoszą żadnych wyników.
Ostatnio Crocker poskarżył się w liście do sekretarz stanu Condoleezzie Rice, że brakuje mu wykwalifikowanych pracowników" - podał wtorkowy "Washington Post".
_ "Nie możemy wykonywać najważniejszej pracy dla kraju, jeżeli nie mamy najlepszych ludzi z Departamentu Stanu" - napisał Crocker w depeszy do Rice. _Tymczasem w zdominowanym przez Demokratów Kongresie nasilają się głosy, że ambasada w Bagdadzie jest zbyt rozbudowana.
Tegoroczny budżet placówki wynosi ponad miliard dolarów. Ambasada zatrudnia przeszło 1000 amerykańskich pracowników i 4000 z innych krajów.
Crocker jednak powiedział w wywiadzie dla "Washington Post", że "ma za mało ludzi" w ambasadzie. Zastrzegał się też, że nie krytykuje swej szefowej.