Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jak urzędnicy MSZ utrudniają pracę minister Fotydze?

0
Podziel się:

Szefowa polskiej dyplomacji Anna Fotyga ujawnia w rozmowie z "Wprost", że w swoim resorcie miała do czynienia z urzędnikami, którzy z przyczyn politycznych podważali jej pozycję jako ministra.

Jak urzędnicy MSZ utrudniają pracę minister Fotydze?
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

"Wprowadzali dezorganizację, zamieszanie, wręcz włoski strajk" - mówi w rozmowie z tygodnikiem Fotyga. Minister wyjaśnia, że po dwóch miesiącach znajdowała podpisane przez siebie pisma, które ktoś przetrzymał, nie nadając im urzędowego biegu. "Niby nikt nie kwestionował mojej decyzji wprost, ale sprawiał, że nie wchodziła ona w życie" - dodaje minister spraw zagranicznych.

Zdaniem Fotygi jej przyjście do resortu naruszyło układ panujący w polskiej dyplomacji. Minister dokonała licznych zmian personalnych w resorcie i na placówkach dyplomatycznych. Jak tłumaczy "kadry dyplomatyczne wymagały pewnego przewietrzenia".

W rozmowie z "Wprost" Fotyga opowiada też o zabiegach jej resortu, które mają doprowadzić do polsko-niemieckiego oświadczenia rządowego wysokiego szczebla. Oświadczenie miałoby mówić o tym, że roszczenia własnościowe Niemców w stosunku do majątku na terytorium Polski nie mają podstaw ani w prawie międzynarodowym, ani niemieckim - pisze tygodnik.

"To by nam bardzo pomogło, zwłaszcza w procesie, jaki Powiernictwo Pruskie wytoczyło nam przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka" - wyjaśnia Fotyga.

Ponadto Fotyga zaprzecza w wywiadzie, by za obecnego rządu stosunki z Niemcami i Rosją uległy pogorszeniu w stosunku do sytuacji z ostatnich osiemnastu lat.

"Nasze dobre relacje z tymi krajami w znacznym stopniu opierały się na unikaniu trudnych tematów. To miało jeszcze jakieś uzasadnienie w okresie przedakcesyjnym. Teraz nadszedł czas na trudną agendę" - podkreśla szefowa MSZ.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)