Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczmarek zamieszany w kradzież teczek?

0
Podziel się:

Były minister spraw wewnętrznych i administracji Janusz Kaczmarek nadzorował w 1993 r. nielegalną operację UOP - twierdzi w internetowym wydaniu "Wprost".

Kaczmarek zamieszany w kradzież teczek?
(PAP/ Andrzej Wiktor)

Były minister spraw wewnętrznych i administracji Janusz Kaczmarek nadzorował w 1993 r. nielegalną operację UOP - twierdzi w internetowym wydaniu "Wprost".

Według tygodnika, chodzi o akcję wykradzenia z mieszkania byłego esbeka dokumentów z teczek m.in. Lecha Wałęsy i Lecha Kaczyńskiego, które nigdy potem nie trafiły do IPN.

Według "Wprost", agenci UOP weszli do mieszkania po zatrzymaniu byłego esbeka pod pozorem próby handlu uranem. Rzekoma sprzedaż materiałów radioaktywnych była jednak sfingowana przez Urząd, a prawdziwym celem były dokumenty z teczek.

"Wprost" pisze, że Kaczmarek - wówczas prokurator rejonowy w Gdyni - nadzorował całą operację i wiedział, że sprawa handlu uranem jest mistyfikacją. Tygodnik twierdzi, że ma pisma do gdańskiego sądu, które potwierdzają, że Kaczmarek sprzeciwiał się wnioskom obrońców zatrzymanego dawnego oficera SB o zwolnienie go z aresztu.

Według tygodnika, dokumenty z teczki Wałęsy wywieziono w wyniku operacji w nieznane miejsce, a materiały z teczek innych osób wykorzystano później m.in. w operacji inwigilacji prawicy. Z kolei sam Kaczmarek dołączył do grona współpracowników Wałęsy - ówczesnego prezydenta.

"Wprost" zaznacza, że całą sprawą zainteresowało się Ministerstwo Sprawiedliwości, z Gdańska ściągnięto dokumenty ze śledztwa i trwa ich analiza. Niewykluczone, że w tej sprawie zostanie podjęte postępowanie - pisze tygodnik.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)