Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczmarka zatrzymali prokuratorzy bez uprawnień?

0
Podziel się:

Adwokaci byłego szefa MSWiA uważają, że prokuratorzy zatrzymali ich klienta wbrew procedurom.

Kaczmarka zatrzymali prokuratorzy bez uprawnień?
(PAP/Radek Pietruszka)

Prokuratorzy, którzy podejmowali decyzję o zatrzymaniu byłego szefa MSWiAJanusza Kaczmarka, nie powinni tego robić z formalnych przyczyn - napisała w wydaniu internetowym "Rzeczpospolita", powołując się na opinie adwokatów byłego ministra. Nie zgadza się z tym ówczesny minister sprawiedliwościZbigniew Ziobro.

Adwokaci byłego ministra podejrzewają, że prokuratorzy, którzy zdecydowali w sierpniu ubiegłego roku o zatrzymaniu Kaczmarka, nie mieli do tego uprawnień. Według Wojciecha Brochwicza i Krzysztofa Stępińskiego (na zdjęciu), jego sprawę prowadzili śledczy, których ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro delegował do ministerstwa, a zgodnie z zarządzeniem ministra prokuratorzy tacy są urzędnikami resortu i nie mogą prowadzić postępowań. "Stało się inaczej i to - podobno - na wyraźne polecenie Zbigniewa Ziobry" - uważa "Rzeczpospolita".

Zdaniem Zbigniewa Ziobro, decyzje prokuratorów były prawomocne, bo byli oni oddelegowani nie do ministerstwa, a do prokuratury krajowej. Ziobro przypomina, że te formalne argumenty obrońców Kaczmarka negatywnie oceniły już sądy, gdy decydowały o prawomocności zatrzymania Kaczmarka, czy byłego szefa policji Konrada Kornatowskiego.

"Prokuratorzy z Łodzi byli delegowani do prokuratury krajowej do wydziału ds. przestępczości zorganizowanej, a nie do ministerstwa sprawiedliwości, i funkcjonowali w ramach specjalnego zespołu powołanego do tej sprawy" - wyjaśnia Ziobro.

"Rzeczpospolita" podała, że adwokaci zamówili ekspertyzę, która oceni uprawnienia prokuratorów, zatrudnionych w 2007 roku w resorcie sprawiedliwości. Jej wyniki będą dotyczyć nie tylko prokuratora, który podpisywał postanowienie o zatrzymaniu Kaczmarka przy pomocy ABW, ale też kilku innych prokuratorów.

Na zlecenie prokuratury 30 sierpnia 2007 r. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała byłego Ministra Spraw Wewnętrznych Janusza Kaczmarka, byłego szefa policji Konrada Kornatowskiego, który następnego dnia miał zeznawać przed sejmową Komisją do spraw Służb Specjalnych oraz szefa Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Jaromira Netzla. Wszystkim postawiono zarzuty w sprawie przecieku z akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa - tzw. aferze gruntowej.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)