Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kempa: Naruszono moją godność osobistą

0
Podziel się:

Posłanka PiS zeznaje w trybie jawnym. Naruszenie godności zarzuciła ona przewodniczącemu komisji Mirosławowi Sekule.

Kempa: Naruszono moją godność osobistą
(PAP/Tomasz Gzell)

**aktualizacja 11.51

*Posłanka Beata Kempa zarzuciła przewodniczącemu komisji hazardowej Mirosławowi Sekule naruszenie jej godności jako świadka. Dziś będzie też ponownie przesłuchiwany Zbigniew Wassermann. *

Wyjaśniła, że podczas poprzedniego posiedzenia komisji, gdy był przesłuchiwany Zbigniew Wassermann, przewodniczący nie powiadomił jej o której rozpocznie się jej przesłuchanie. W związku z tym przez wiele godzin czekała w sąsiednim pokoju na wezwanie komisji.

O aferze hazardowej czytaj w Money.pl
Posłanka zasugerowała też, by dalsze prace komisja rozpoczęła od wniosku o przysłanie bilingów rozmów wiceministra finansów Jacka Kapicy, a także wszystkich osób zamieszanych w aferę.

Wśród świadków, którzy powinni znaleźć się przed komisją, Beata Kempa wymieniła minister Julię Piterę, byłego ministra Sławomira Nowaka oraz Macieja Berka z Rządowego Centrum Legislacyjnego. Posłanka dodała, że komisja śledcza powinna poprosić o uzupełnienie dokumentów oraz dowodów.

Przypominając początki afery i cytując obszene wycinki prasowe z nią związane posłanka podkreśliła, że za nieprawidłowości przy przygotowaniu ustawy hazardowej odpowiedzialni są politycy PO.

Beata Kempa zeznaje w trybie jawnym. Przesłuchanie byłego koordynatora służb specjalnych, Zbigniewa Wassermanna będzie utajnione.

Szef komisji Mirosław Sekuła uzasadnia, że przesłuchanie Wassermanna w trybie niejawnym ma wyjaśnić wątpliwości, które powstały w trakcie jego poprzedniego spotkania z komisją.

Z kolei przesłuchanie Kempy - jak powiedziałSławomir Neumann- ma potwierdzić jedynie to, co wiadomo z dokumentów: że jako wiceminister sprawiedliwości pisała opinię do projektu ustawy hazardowej i tym samym brała udział w pracach nad nią. _ - To będzie standardowe przesłuchanie, to nie jest świadek, który ma przynieść przełom w pracach komisji. Podchodzę do tego z dużym spokojem _ - zaznaczył Neumann.

Wassermann jest wezwany przed komisję w związku z tym, że w 2007 r. jako koordynator ds. służb specjalnych zgłosił uwagi do projektu zmian w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych.

Oboje - Wassermann i Kempa - zostali wyłączeni ze składu hazardowej komisji śledczej na wniosek PO. Posłowie Platformy argumentowali, że oboje uczestniczył w procesie legislacyjnym, który bada komisja śledcza i dlatego muszą stawić się przed nią jako świadkowie.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)