Lewica zarzuca marszałkowi Bronisławowi Komorowskiemu, że przetrzymuje projekty ustaw nawet po kilkanaście miesięcy. Marszałek komentuje krótko - _ Lewica rozpoczęła kampanię prezydencką _.
_ - Dwa lata i trzy tygodnie temu, 29 stycznia 2008 roku, Lewica złożyła do laski marszałkowskiej projekt ustawy zwalniającej charytatywne SMS z podatku VAT _ - przypomina Marek Wikiński. - _ Przez dwa lata rządDonalda Tuskai marszałek Sejmu nic w tej sprawie nie zrobili. I dopiero teraz, w trakcie kampanii wyborczej na urząd prezydenta pomysły Lewicy są przedstawiane jako pomysły Platformy Obywatelskiej. _ - dodaje. Lewica wyliczyła, że w _ zamrażarce _ marszałka leży 37 projektów tej partii.
Jak zapewnił poseł Wikiński jego partia nie obraziła się, jak PiS, na marszałka i dalej zamierzają zgłaszać swoje projekty aktów prawnych.
Również wedługIzabeli Jarugi-Nowackiej projekty Lewicy bardzo często są przetrzymywane przez marszałka. _ - Dopiero gdy rząd przyśle swój własny projekt sprawa nabiera tempa. Ale wtedy nasz projekt ginie w tych procedurach legislacyjnych _ - uważa posłanka Lewicy.
Bronisław Komorowskistwierdził, że Lewica _ posunęła się za daleko _. _ - Szczegółowo sprawdzałem każdy z projektów, które z różnych powodów nie trafiły do komisji albo nie można było im nadać numerów i dostałem jednoznaczną odpowiedź. Projekty te zostały zwrócone do wnioskodawców w celu uzupełnienia błędów formalnych _ - wyjaśnił marszałek.
_ - To jest też pewien efekt nierzetelności klubu Lewicy, który stawia zarzuty wiedząc doskonale, że nie ma podstawy do jakiejkolwiek w tym zakresie krytyki. Jeszcze nigdy w Sejmie nie było tak jak jest w tej chwili, że jest tak znikoma liczba projektów, które czekają na rozpoczęcie procedury _ - stwierdził Komorowski. _ Wszystkie czekają dużo mniej niż cztery miesiące _ - dodaje.
Zdaniem marszałka Komorowskiego zachowanie Lewicy można wytłumaczyć rozpoczęciem kampanii prezydenckiej.