Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jarosław Junko
|

Krym chce uznać Abchazję i Osetię Płd.

0
Podziel się:

Władze autonomicznej republiki chcą, by Kijów szedł śladem Moskwy.

Krym chce uznać Abchazję i Osetię Płd.
(PAP/ EPA)

Parlament Autonomicznej Republiki Krymu (południowa Ukraina) zwrócił się w środę do Rady Najwyższej Ukrainy z apelem o uznanie niepodległości Abchazji i Osetii Południowej.

Apel, który powstał z inicjatywy posłów Komunistycznej Partii Ukrainy, poparło 79 deputowanych w 100-osobowej izbie.

_ - W związku z aktem agresji zbrojnej, przeprowadzonej przez kierownictwo Gruzji wobec narodu Osetii Płd. i próbami obalenia rządu republiki Abchazji (...), Rada Najwyższa Krymu wyraża poparcie dla narodów Abchazji i Osetii Płd. w ich prawie do samostanowienia _ - głosi dokument.

W czasie debaty nad apelem przed parlamentem w Symferopolu doszło do demonstracji sił prorosyjskich, które również domagały się od władz Ukrainy, by za przykładem Rosji uznały niepodległość tych dwóch zbuntowanych gruzińskich prowincji.

W akcji wzięło udział ok. 300 osób. Przynieśli oni transparenty z napisami: _ Nie dla faszyzmu na Kaukazie! _, _ Nie dla NATO - Tak dla Rosji _ i _ Chwała zwycięskiemu narodowi rosyjskiemu _.

Uczestnicy demonstracji przyjęli także rezolucję, w której zaprotestowali przeciwko _ krwawej agresji, przeprowadzonej przez gruziński reżim wojskowo-policyjny na czele z Micheilem Saakaszwilim _.

We wtorek prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, który w konflikcie gruzińskim opowiedział się po stronie Tbilisi, oskarżył Rosję o próbę zdestabilizowania sytuacji na Ukrainie poprzez popieranie separatystów na Półwyspie Krymskim, ale zapewnił, że taktyka Kremla się nie powiedzie.

_ - Nie będę idealistą, który twierdzi, że nie ma prób wywołania wewnętrznej niestabilności w tym czy innym regionie Ukrainy - powiedział Juszczenko w wywiadzie dla agencji AP. - Bez wątpienia takie scenariusze istnieją _.

Ocenił jednak, że Rosja nie postąpi wobec Ukrainy tak, jak postąpiła wobec Gruzji. _ Czy powtórzą scenariusz gruziński? Na pewno nie _ - oświadczył Juszczenko.

wiadomości
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)