aktualizacja 10:40* Rzecznik rząduPaweł Graśzapowiada, że dziś padnie nazwisko osoby pełniącej tymczasowe obowiązki prezesa. Politycy PO mówią tymczasem, że o podejrzeniach wobec szczecińskiego oddziału słyszeli już dawno. *
**Po tym, jak ABW zatrzymała obecnego prezesa ZUS Sylwestra R., premierDonald Tuskzapowiedział, że odwoła go stanowiska. Tymczasem Poseł PO Sebastian Karpiniuk powiedział w radiowej _ Trójce _, że pierwsze podejrzenia wobec dyrektora szczecińskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pojawiły się już rok temu.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wczoraj zatrzymała pod zarzutem korupcji prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Sylwestra R. i cztery inne osoby, w tym trzy z ZUS. Jest wśród nich dyrektor szczecińskiego oddziału tej instytucji.
Minister pracyJolanta Fedakzapewnia, że dziś zostanie rozpisany konkurs na stanowisko nowego prezesa ZUS. _ - Podjęłam taką decyzję, że prezes powinien zostać wyłoniony w konkursie _ - powiedziała. Dodała, że procedura konkursowa potrwa około dwóch tygodni - zasady wyboru prezesa reguluje ustawa.
Zatrzymanie prezesa nie sparaliżuje ZUS
Marszałek Sejmu Bronislaw Komorowski uważa, że wczorajsze zatrzymanie prezesa ZUS nie wpłynie na działanie tej instytucji. W _ Sygnałach Dnia _ w Programie Pierwszym Polskiego Radia Komorowski zapewnił, że wypłaty świadczeń będą przebiegać bez zakłóceń.
Bronisław Komorowski nie zgodził się sugestiami, że zatrzymanie prezesa ZUS miało przykryć dyskusję o deficycie budżetowym i niezdymisjonowaniu ministra skarbu państwa.Jak dowiedziała się nieoficjalnie Informacyjna Agencja Radiowa, p.o. prezesa ZUS najprawdopodobniej zostanie Elżbieta Łopacińska, która jest obecnie członkiem zarządu Zakładu.
Również zdaniem Anny Bańkowskiej - byłej prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i posłanki klubu Lewicy, łączenie zatrzymania w związku z podejrzeniem o łapówki nie ma nic wspólnego z płynnością wypłat rent i emerytur.