MSZ podkreśla, że poinformowało Portugalczyków, że w polskiej delegacji na uroczystości w Lizbonie będzieLech Kaczyński.
W informatorze dla dziennikarzy, przygotowanym przez Portugalię, była informacja tylko o obecności na uroczystości premieraDonala Tuskai szefa MSZRadosława Sikorskiego.
23 listopada ministerstwo wysłało list z prośbą o poinformowanie "odpowiednich służb Rady UE oraz przewodnictwa portugalskiego", że "Traktat z Lizbony podpiszą pan Donald Tusk i pan Radosław Sikorski".
"W ceremonii podpisania Traktatu w Lizbonie 13 grudnia br. oraz uroczystościach z nią związanych weźmie udział prezydent Lech Kaczyński" - napisali przedstawiciele MSZ w liście.
Wracając z Lizbony prezydent żalił się dziennikarzom na pokładzie samolotu, że nie było jego nazwiska w informatorze, przypominając, że to on w imieniu Polski negocjował nowy traktat UE. Winą obarczył MSZ i premiera.