*Andrzej Lepper podczas Kongresu Samoobrony ostro zaatakował opozycję. W przemówieniu inuguracyjnym mówił, że dzisiejsza opozycja nie może pogodzić się z faktem, że naród obdarzył Samoobronę i PiS zaufaniem. *Powiedział, że wynik wyborczy zaskoczył wszystkich, zwłaszcza tych, którzy za wszelką cenę utrudniali tej partii kampanię wyborczą. "Oni po prostu nas się boją" - mówił Lepper.
Lider Samoobrony oskarżył poprzednie rządy o psucie państwa. Dodał, że choć posłowie Samoobrony byli wówczas bardzo aktywni, nikt wtedy nie liczył się z ich zdaniem. Efektem jest, w opinii Leppera, niekorzystna pozycja Polski w Unii Europejskiej, zwłaszcza w kwestii rolnictwa. Jak mówił Lepper ustalenia z unijnych szczytów z Kopenhagi i Brukseli przyniosły błędy, które dziś trzeba naprawiać.
Andrzej Lepper, podsumowując kilka tygodni działania koalicji PiS-Samoobrona, uznał ten czas za dobrze wykorzystany. Dodał, że nie jest to koalicja łatwa, bo partnerzy są wymagający. Przypomniał, że jeszcze w tamtym roku pomysł takiej koalicji wzbudzał ataki śmiechu.
Lider Samoobrony przyznał, że koalicyjnemu rządowi zdarzyło się kilka wpadek - głównie personalnych.
