Andrzej Lepper uważa, że zapowiedzią wysłania żołnierzy do Afganistanu minister obrony przekroczył swoje kompetencje. Jego zdaniem, misja
Lepper: Nie musimy być na pierwszej liniiafgańska jest jednoznaczna z wysłaniem żołnierzy na wojnę, co nie jest obowiązkiem członka NATO. Polska nie ma też pieniędzy, aby wysyłać aż tylu żołnierzy za granicę. "Misje pokojowe, walka z terroryzmem i zobowiązania sojusznicze - jak najbardziej. Ale niekoniecznie Polska zawsze na pierwszej linii" - uważa Lepper.
Tymczasem szef Kancelarii Prezydenta Aleksander Szczygło powiedział, że Polska nie wycofa się z wysłania żołnierzy do Afganistanu. Szczygło podkreślił, że nie ma potrzeby aby w tej sprawie przeprowadzać debatę w Sejmie. Decyzja o wysłaniu wojsk za granicę leży w kompetencji prezydenta, a wnioskować o to może rząd.
Według zapowiedzi ministra obrony, nasi żołnierze mieliby wyjechać do Afganistanu w lutym przyszłego roku. Polski kontyngent ma liczyć tysiąc osób.